Jak mówi Marek Radwan z Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego przy starostwie w Lubaniu, główna rzeka powiatu - Kwisa trzymana jest w ryzach, dzięki zbiornikom retencyjnym Złotniki i Leśna.
Pierwszy jest już wprawdzie zapełniony, jednak w drugim jest jeszcze zapas na ok. 10 mln metrów sześciennych wody. Mniejsze rzeczki i potoki powiatu w ostatnich dniach były nieco wezbrane, jednak nie stanowiło to żadnego zagrożenia.
Podobnie optymistycznie wygląda sytuacja powodziowa w powiecie zgorzeleckim. Stan Nysy Łużyckiej, według odczytów na wodowskazach w Sieniawce i Porajowie, utrzymuje się w pobliżu poziomu ostrzegawczego. Podobnie jest także na rzece Witka w miejscowości Ostróżno i na potoku Miedzianka.
Jak mówi Piotr Pawlas z wydziału zarządzania kryzysowego zgorzeleckiego starostwa, w przypadku rzeki Witki sytuacja jest o tyle komfortowa, że dzięki prewencyjnemu zrzutowi wody z zalewu Witka, którego dokonała w ostatnich dniach elektrownia Turów, w zbiorniku jest jeszcze zapas miejsca na ok. 1,2 mln m. sześc. wody.
Spokojnie zachowuje się do tej pory także rzeka Czerwona Woda, która w poprzednich sezonach potrafiła nieprzyjemnie zaskakiwać.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?