Zmianę sposobu parkowania na ulicy Górniczej wprowadzono już pod koniec 2012 roku, dotąd nikt nie egzekwował nowych znaków. Teraz regularnie pojawia się tam staż miejską, bo o interwencje poprosił ją jeden z mieszkańców.
W myśl obecnego oznakowania, kierowcy rzeczywiście powinni parkować częściowo na jezdni, a częściowo na poboczu. Skutkiem ma być zwężenie samej drogi z ou stron. Wcześniej samochody pozostawiano w całości na poboczu. Według ratusza, o zmianę wnioskowali sami mieszkańcy.
- Ulica Górnicza stanowi fragment drogi wojewódzkiej nr 320. Prosty przebieg jezdni i jej znaczna szerokość umożliwiająca jazdę dwoma pasami oraz jednokierunkowy ruch sprawiały, że pomimo ograniczenia prędkości do 40 km/h kierowcy nagminnie łamali przekraczali dozwoloną prędkość - mówi Katarzyna Kasprzak z Wydziału Inżynierii Miejskiej w ratuszu. - Fakt ten był przyczyną wielu zgłoszeń mieszkańców i interpelacji radnego miejskiego Damiana Mrozka w 2012 roku. Wnioski dotyczyły wyposażenia ulicy w progi zwalniające. Jednak niedopuszczalne jest stosowanie progów zwalniających na drogach krajowych i wojewódzkich - dodaje Kasprzak.
Dlatego pod koniec 2012 opracowano obecnie obowiązujące rozwiązanie. Przez prawie 3 lata nie było ono jednak szczególnie egzekwowane przez straż miejską. Stąd dzisiejsze zdziwienie kierowców. Ci pytani przez na ulicy byli - podobnie jak piszący do nas pan Rafał - święcie przekonani, że oznakowanie pojawiło się w zeszłym tygodniu. Wcześniej nie zauważyli go i nie ukrywali swojego zdziwienia.
- Otrzymaliśmy mejla od osoby prywatnej, że samochody na ul. Górniczej parkują niezgodnie z obowiązującymi w tym miejscu przepisami. Dlatego musieliśmy podjąć interwencję. Działaliśmy tam przez 3 dni zakładając blokady i karząc kierowców mandatami. Nasze działania spowodowały, że kierowcy dostosowali się do oznakowania - informuje Waldemar Forysiak z wrocławskiej straży miejskiej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?