Spinki Donalda Tuska zlicytowano za 500 zł

Fundusz stypendialny Gminy Wiejskiej Kłodzko im. Grzegorza Ciechowskiego wzbogacił się o ponad pięć tys. zł. Tyle pieniędzy zebrano w czasie piątkowej licytacji przedmiotów podarowanych przez znane osobistości.

Zaproszeni na aukcję biznesmeni i samorządowcy ostro licytowali. 600 zł zapłacono za przycisk do papieru od premiera Donalda Tuska, a za jego bursztynowe spinki - 500. Za pół tys. zł zlicytowano też pióro i długopis z monogramem prezydenta Lecha Kaczyńskiego, a tylko 100 zł mniej dano za koszulkę polskiego piłkarza Adama Kokoszki.

- Koszulkę dam mojemu synowi - zdradził Stanisław Longawa, wiceprzewodniczący Sejmiku Samorządowego Województwa Dolnośląskiego, który ostro o nią walczył, podobnie jak o bursztynowe spinki premiera Tuska.
- A co do tych spinek, to jeszcze nie wiem, czy będę je nosił do koszul, czy może za rok przekażę kapitule stypendialnej i znowu będą mogły zostać wystawione na aukcję - mówił.

Mariola Huzar, szefowa kapituły stypendialnej, która prowadziła aukcję, nie kryła zadowolenia.
- Uważam, że to bardzo dużo. Do tych 5 tysięcy trzeba jeszcze doliczyć zadeklarowaną dzisiaj pomoc przez prezesa Banku Spółdzielczego, czyli kolejny tysiąc złotych - cieszy się.
Dodaje też, że często nawet kilka dni po licytacji dzwonią biznesmeni, którym nie udało się niczego wylicytować, i deklarują bezinteresowną pomoc finansową na rzecz młodzieży.

Wszystkie licytowane przedmioty prezentowała Anna Brzezińska, jedna z tegorocznych stypendystek.
- Cieszę się, że chociaż w ten sposób mogłam pomóc kapitule stypendialnej - stwierdziła uzdolniona artystycznie uczennica Kłodzkiej Szkoły Przedsiębiorczości, która chce przeznaczyć stypendium na rozwijanie swoich fotograficznych zainteresowań.

W Gminie Wiejskiej Kłodzko stypendia dla uzdolnionej młodzieży przyznaje się od dziesięciu lat. Skorzystało z nich już ponad 30 uczniów i studentów. W sumie ze stypendialnego funduszu do uzdolnionej młodzieży trafiło ponad 70 tys. zł. W tym roku roczne stypendia (200 zł miesięcznie) dostaje siedmioro uczniów i studentów.

Fundusz pozyskuje pieniądze, organizując loterie fantowe, koncerty charytatywne oraz aukcje i licytacje przedmiotów podarowanych przez znane z polityki i telewizji osobistości.