To kolejny krok, pozwalający na rozpoczęcie inwestycji. - Zanim nie zobaczymy łopaty wbitej w ziemię, nie uwierzymy - mówią mieszkańcy ul. Ignuta. I dodają: - Oby to nie była łopata żołnierza, który broni nas przed wielką falą.
To właśnie po ul. Ignuta w maju 2010 r. płynęła rwąca rzeka. W domu Janusza Kulki woda zatrzymała się na wysokości ponad dwóch metrów. Podobnie było w 1997 roku. - Tym razem będziemy lepiej pilnować swoich spraw. Urzędnicy obiecali, że wał zbudują, my obiecujemy, że będziemy im patrzeć na ręce - twierdzi Janusz Kulka.
Mieszkańcy założyli stowarzyszenie Kozanów. Jeszcze go nie zarejestrowali, ale statut już jest gotowy. Zapisali w nim, że będą "monitorować i wspomagać budowę wału". Są zdesperowani. Pokazują, w jakim stanie jest tymczasowy wał, ustawiony obok bloków przy Ignuta rok temu. Worki, w których jest piasek, rwą się w rękach jak papier. Kolejnej fali nie zatrzymają. Zabezpieczenie z prawdziwego zdarzenia, zgodnie z deklaracjami urzędników ma dopiero powstać - na terenie ogródków działkowych tuż obok.
- Czekamy na datę ogłoszenia przetargu. Potem będziemy pilnować, czy dotrzymywane są terminy prac - wyjaśnia Dominik Kłosowski, inny mieszkaniec Kozankowa. Stowarzyszenie chce też pomagać robotnikom, robiąc im kanapki i kawę. - Jak się najedzą, lepiej im będzie szła robota - mówią ludzie. Na razie jednak robotników nie ma i wszyscy czekają, aż biurokratyczna machina na dobre się rozkręci. A do tego niezbędne jest wspomniane porozumienie między marszałkiem i prezydentem Wrocławia. Za wały odpowiada bowiem zarząd województwa, ale miasto udziela dotacji na budowę zabezpieczenia i to miasto będzie inwestycję nadzorować. - Mam pióro w ręce, czekam na papier - zapewniał w ubiegły czwartek marszałek Jurkowlaniec. - Prezydent właśnie podpisał, wysyłamy dokument do marszałka - poinformował w piątek Paweł Czuma z magistratu. To oznacza, że wystarczy parafka marszałka i można ogłaszać przetarg. Jest on planowany na sierpień tego roku. Inwestycja mogłaby natomiast ruszyć pod koniec roku. Jej zakończenie jest planowane na sierpień 2013. - Będziemy ich pilnować. Urzędnicy muszą czuć nasz oddech na swoich plecach - deklarują członkowie stowarzyszenia "Kozanów".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?