Dla jednych wrocławian to powód do dumy, dla innych - wręcz przeciwnie. Ci pierwsi wieżowce przy ul. Polaka nazywają wrocławskim Manhattanem, ci drudzy - pogardliwie: sedesowcami.
Jak jedne z najpopularniejszych bloków we Wrocławiu oceniają sami lokatorzy? - Kiedy opowiadam koleżankom, że mieszkam na samej górze, to zawsze są zachwycone - mówi Alicja Rogowska. - Zazdroszczą mi przepięknych widoków, które mam z okna. Widzę i Halę Ludową, i bloki na Karłowicach.
Wieżowce przy Polaka powstały w latach 60. ubiegłego wieku. Plotka głosiła kiedyś, że miały trafić do Indii i dlatego mają okrągłe okna. Ale to nieprawda. Prawdą za to jest to, że budynki miały być jasne. Nie są, bo ostatecznie do ich budowy zastosowano złej jakości materiały budowlane. Marcin Torz
Oni tu mieszkają
Piotr Gumienny
Wcześniej mieszkał przy ul. Kuźniczej, więc nie-straszny mu miejski zgiełk. Lubi wieczorami pobiegać.
Izabela Podlas
Barmanka z klubu Przekręt. Przychodzi tutaj mnóstwo studentów, ale i okoliczni mieszkańcy. Lubi muzykę i sport.
Wszędzie stąd blisko. Tuż obok jest Pasaż Grunwaldzki, gdzie można zrobić zakupy.
Mateusz Serwatka
Podobają mu się balkony na Polaka, ale uważa, że są dość niebezpiecznie. Studiuje na Politechnice.
Blaski i cienie ulicy
Plusy:
- Wszędzie stąd blisko. Tuż obok jest Pasaż Grunwaldzki, gdzie można zrobić zakupy. Idealne miejsce dla studentów. Kilka minut spacerkiem dzieli to miejsce od Politechniki Wrocławskiej.
- Jest gdzie zjeść. Nie brakuje barów i restauracji.
Minusy;
- Mało terenów zielonych. Do parku Szczytnickiego co prawda daleko nie jest, ale w bezpośrednim pobliżu brakuje choćby zielonego skwerku.
- Pod oknami pędzą samochody. Na hałas narzekają mieszkańcy najniższych pięter.
W piątek przeczytacie, czym żyją mieszkańcy ulicy Kamienieckiej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
