Wrocław: Pawilon Czterech Kopuł na muzeum sztuki współczesnej

Jest wstępne porozumienie między urzędem marszałkowskim a ministrem kultury Bogdanem Zdrojewskim w sprawie Pawilonu Czterech Kopuł we Wrocławiu.

Dostanie go Muzeum Narodowe, które wystawi tu dzieła sztuki współczesnej (wcześniej nie mogło tego robić, bo brakowało mu miejsca). W zamian urząd marszałkowski stanie się właścicielem wrocławskiej Wytwórni Filmów Fabularnych.

- Zgłosiłem się z tym pomysłem do władz województwa już jakiś czas temu, ale nie mogły się zdecydować - tłumaczy Bogdan Zdrojewski. Budowę we Wrocławiu muzeum sztuki współczesnej władze miasta planowały już dawno. Miało ono stanąć przy ul. Purkyniego, obok Panoramy Racławickiej. Ale okazało się, że gmina nie ma pieniędzy na tę budowę i nie złożyła wniosku o unijne pieniądze. - Pomyśleliśmy więc, że skoro miasta nie stać, to muzeum stworzymy sami w Pawilonie Czterech Kopuł - dodaje Zdrojewski.

W magistracie te plany nie budzą zachwytu. - Cieszy nas pomysł ministra Zdrojewskiego, by wyremontować Pawilon Czterech Kopuł, bo to już najwyższy czas na ratowanie tej budowli. Ale na muzeum na skalę europejską ten obiekt jest za mały - mówi Paweł Czuma, dyrektor biura prasowego urzędu miasta.

Minister kultury i marszałek wstępnie dogadali się w ubiegłym tygodniu.
- Chcemy podpisać oficjalne porozumienie do końca tego roku - deklaruje Marta Libner, rzeczniczka urzędu marszałkowskiego.
Tłumaczy, że tyle czasu potrzeba na operacje prawne. Chodzi m.in. o to, że na to, by Muzeum Narodowe wzięło na siebie finansowanie remontu Pawilonu Czterech Kopuł, zgodzić musi się wcześniej Sejm.

Minister Zdrojewski deklaruje, że jeśli porozumienie uda się podpisać w tym roku, w przyszłym znajdą się pieniądze na projekt remontu.
W przyszłym roku ma być gotowy tylko ten projekt. A jego przygotowanie nie będzie łatwe, bo zabytek będzie miał wkrótce sto lat i trzeba go gruntownie przebudować.

Co z bunkrem
Niedawno władze Wrocławia planowały, że sztuka współczesna wystawiana będzie w bunkrze przy pl. Strzegomskim.
Właśnie trwa remont tego obiektu. Ale wciąż nie wiadomo, co się z nim będzie działo. Oprócz sztuki współczesnej swoje miejsce miały tam także znaleźć pamiątki z okresu Festung Breslau. Teraz wiadomo tylko, że bunkier przeznaczony będzie na wystawy. Ale nie wiadomo - jakie.