Policja znalazła zwłoki 37-letniego mężczyzny 8 stycznia. Dostanie się do budynku było utrudnione - jest to pustostan z oknami i drzwiami zabitymi deskami. Policjanci odnaleźli jednak wejście, którym najpewniej do środka dostał się zmarły mężczyzna. Tym samym policja wyklucza doniesienia niektórych mediów, że mężczyzna został żywcem "zamurowany" w pułapce.
– To wykluczone, z budynku było wyjście. Wprawdzie ma on zamurowane i zabite deskami niektóre okna i drzwi, ale dało się stamtąd wydostać. Pustostan jest zabezpieczony już od dłuższego czasu, a ciało znaleźliśmy dopiero teraz. Nikt tam nikogo nie zamurował – zapewnia Gazetę Wrocławską Łukasz Dutkowiak z dolnośląskiej policji.
– Ciało zostało skierowane na sekcję zwłok. Wstępnie wykluczono udział osób trzecich w śmierci tego mężczyzny – mówi asp. Łukasz Dutkowiak. Jak mówi, 37-latek najpewniej był osobą bezdomną.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?