Jest kilka pomysłów, żeby uratować 66 milionów złotych dla Dolnego Śląska. Senator Jarosław Obremski, który startował z list Rafała Dutkiewicza mówi, że na komisjach dyskutuje się nad kilkoma pomysłami. - Coraz poważniej myślimy o rozwiązaniu w którym Dolny Śląsk otrzymałby pożyczkę w wysokości 66 mln zł, która pozwoliłaby uniknąć przekroczenia wskaźników zadłużenia i korekty planu budżetu na 2014 rok. Nie musiałby jej jednak oddawać - mówi Obremski. Senator przyznaje jednak, że to jest "karkołomne zadanie dla prawników", którzy muszą w odpowiedni sposób przygotować projekt, żeby nie było żadnych zastrzeżeń.
Zobacz, którzy posłowie oddali 66 milionów złotych Mazowszu (KLIKNIJ)
W kuluarach Senatu mówi się jednak, że taka propozycja już budzi kontrowersje. Politycy Polskiego Stronnictwa Ludowego mówią, że Adam Struzik, marszałek z województwa mazowieckiego nie chce zgodzić się na takie rozwiązanie, ponieważ, to Mazowsze musiałoby potem oddać pieniądze do budżetu.
Wśród rozwiązań jest także złożenie wniosku do rządu o zrekompensowanie tej kwoty przez budżet państwa.
Jarosław Obremski mówi, że choć do ostatecznego porozumienia nie doszło na komisjach, to wierzy w szczęśliwe rozwiązanie dla Dolnego Śląska. - Mam nadzieję, że senatorzy Platformy Obywatelskiej są ludźmi honoru i zagłosują w przyszłym tygodniu tak jak powinni i jak obiecali, że Dolny Śląsk na tym nie straci - mówi Obremski. Uważa, że pieniądze będą uratowane na 66 procent.
CZYTAJ WIĘCEJ NA KOLEJNEJ STRONIE
Obremski uważa także, że gdyby marszałek Rafał Jurkowlaniec poszedł z tą sprawą do Trybunału Konstytucyjnego miałby duże szanse na wygraną.
Senator Jarosław Duda z Platformy Obywatelskie mówi, że Dolny Śląsk na pewno tych pieniędzy nie straci, a w jaki sposób, to już rzecz wtórna. Kolegów z Sejmu tłumaczy, że musieli tak zagłosować, bo nie mieli innego wyboru, była dyscyplina partyjna.
Co na to marszałek Rafał Jurkowlaniec. Przed ostatecznym rozstrzygnięciem nie chce dużo mówić, stwierdza tylko: Satysfakcjonuje mnie każde rozwiązanie, które pozwoli nie ciąć wydatków w przyszłorocznym budżecie województwa.
Przypomnijmy, że oprócz Mazowsza tylko Dolny Śląsk w przyszłym roku miał wpłacić do skarbu państwa „janosikowe” w gigantycznej wysokości 268 mln złotych. Ta kwota z kolei zasilała budżety wszystkich województw w postaci tzw. subwencji regionalnych. Teraz decyzją posłów odbiera nam się 66 mln złotych. Zamiast 176 mln zł, jak pierwotnie zakładano, do naszego regionu wpłynie jedynie 110 mln złotych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?