Zrobił to! Ósmy tytuł Huberta Hurkacza! Zwycięstwo w Estoril

W niedzielę Hurkacz od samego początku chciał pokazać Hiszpanowi, że z jego podaniem nie ma żartów. W swoich pierwszych dwóch gemach serwisowych oddał rywalowi tylko jeden punkt, a w czwartym gemie wykorzystał jedyną okazję na przełamanie w tym secie. W całej pierwszej partii Martinez wygrał tylko 4 z 24 piłek po serwisie Polaka i ostatecznie przegrał pierwszą partię 3:6.

Druga odsłona nie mogła się lepiej zacząć dla Hurkacza, bo już na samym początku przełamał Hiszpana. Polak wyszedł na prowadzenie 40:0 i wykorzystał drugiego z trzech breaków by odskoczyć rywalowi. Kolejna okazja pojawiła się przy stanie 4:2, ale tym razem Martinez stanął na wysokości zadania i wyszedł z opałów. Hiszpan nie potrafił jednak rozgryźć serwisu Polaka i nie udało mu się go przełamać. Drugiego seta Hurkacz wygrał 6:4 i tym samym sięgnął po swój 8. tytuł singlowy w karierze w cyklu
ATP Tour.

W Estoril Hurkacz był rozstawiony z numerem drugim i w pierwszej rundzie dostał od organizatorów wolny los. Najwyżej rozstawiono Norwega Caspera Ruuda (8.), który niespodziewanie przegrał z Martinezem w półfinale 4:6, 6:4, 4:6. Po drodze do finału najlepszy polski tenisista pokonał Brytyjczyka Jana Choinskiego (188.), Hiszpana Pedro Llamasa Ruiza (152.) i Chilijczyka Cristiana Garina (112.)

Dla wrocławianina był to 10. finał rangi ATP w singlu i pierwszy w Portugalii. Jednocześnie jest to dla niego ósmy tytuł w grze pojedynczej. Wcześniej Hurkacz wygrywał turnieje w Winston-Salem (2019), Delray Beach (2021), Miami (2021), Metz (2021), Halle (2022), Marsylii (2023) i Szanghaju (2023). Natomiast w Montrealu (2022) i Bazylei (2023) musiał uznać wyższość rywali.

Dodatkowo Hurkacz ma na swoim koncie 5 finałów w grze podwójnej. Cztery razy je wygrywał - w Paryżu (2020), Metz (2021), Miami (2022) oraz Stuttgarcie (2023) i raz przegrał w Halle (2021). Jego partnerami w tych turniejach byli Kanadyjczyk Felix Auger-Aliassime, Jan Zieliński, Amerykanin John Isner i Chorwat Mate Pavić.