Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Znów żmija zygzakowata na Dolnym Śląsku. Pełzała sobie na podwórku, pomiędzy budynkami!

Elżbieta Węgrzyn
Elżbieta Węgrzyn
Strażacy z Boguszowa potencjalnie niebezpieczne stworzenie schwytali do kartonu i wypuścili w lesie.
Strażacy z Boguszowa potencjalnie niebezpieczne stworzenie schwytali do kartonu i wypuścili w lesie. OSP Boguszów
Podwałbrzyskie miasto ma tego lata problem z jadowitymi gadami. Ostatnio jedna zagościła w salonie w dzielnicy Gorce, a we środę (23 sierpnia 2023) strażacy z OSP Boguszów łapali kolejną na podwórku.

Żmija pełzała po podwórku między budynkami w Boguszowie

- Zostaliśmy wezwani o godz. 17.12 do budynku wielorodzinnego przy ul. Wałbrzyskiej w Boguszowie-Gorcach. Mieszkańcy informowali, że po podwórku pełzała żmija. Na miejsce pojechali strażacy z OSP Boguszów - informuje Jerzy Biliński z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Wałbrzychu.

ZOBACZ TAKŻE:

Strażacy z Boguszowa potencjalnie niebezpieczne stworzenie schwytali do kartonu i wypuścili w lesie. To kolejna taka sytuacja w ostatnich dniach. Jak wyjaśnia Emil Stroisz, naczelnik OSP Boguszów, spotkania ze żmijami na terenie położonego pomiędzy lasami Boguszowa-Gorc nie należą do rzadkości. Tegoroczny sezon jest rekordowy, zdarzają się dni, w których strażacy otrzymują więcej niż jedno zgłoszenie o gadach w terenie zabudowanych dziennie.

W przypadku natrafienia na żmiję w budynku mieszkalnym lub na posesji można to zgłosić służbom:

  • Straży Miejskiej pod nr tel. 74 844 92 93 lub 512647570
  • Centrum Ratownictwa pod nr tel. 112.

W przypadku ukąszenia przez żmiję zakładamy opaskę uciskową powyżej rany i powiadamiamy Pogotowie Ratunkowe.
Strażacy i strażnicy miejscy w Boguszowie-Gorcach mają specjalne chwytaki, dzięki którym węża odławiają i wypuszczają w lesie daleko od zabudowań. Przypominamy również, że żmija zygzakowata znajduje się w Polsce pod ścisłą ochroną.

Do ukąszeń przez żmije dochodzi sporadycznie

Zgodnie ze statystykami Pogotowia Ratunkowego w Wałbrzychu, na terenie Wałbrzycha i powiatu wałbrzyskiego rocznie odnotowywanych jest około dziesięć przypadków ukąszeń przez żmije. Ostatnie przypadki z Boguszowa-Gorc to 9-letnia dziewczynka, rok wcześniej żmija ukąsiła 49-latka z ul. Anny Walentynowicz.

Przypominamy, że żmije nie są agresywne i unikają człowieka, niezaczepiane odpełzają w sobie tylko znanym kierunku. Do ukąszeń dochodzi rzadko, jeszcze rzadziej żmija wstrzykuje jad (30 - 60% ukąszeń suchych). Zdarza się, że niezauważona przez nas żmija zostanie nadepnięta, przestraszy ją szczekający pies lub zwykła czynność spacerowicza jak w przytaczanym przypadku - zrywanie kwiatów.

Niestety u niektórych osób ukąszenia węży mogą powodować ciężką ogólnoustrojową reakcję alergiczną. Ukąszenie żmii bywa szczególnie niebezpieczne dla dzieci i osób starszych, choć zwykle nie stanowi jednak zwykle śmiertelnego zagrożenia dla zdrowych osób dorosłych. Osoba ukąszona odczuwająca dolegliwości jak ból, opuchlizna, pieczenie, objawy podobne do zatrucia powinna zachować spokój i zadzwonić na 112.

Wedle szacunków w Europie rocznie na 15-25 tys. przypadków ukąszeń żmii, średnio 30. to przypadki śmiertelne.

Do zdarzenia doszło na ul. Wałbrzyskiej w dzielnicy Boguszów.

***
Zobacz też:

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska