To bardzo nietypowy rok dla grzybiarzy na Dolnym Śląsku. Po pierwszym wysypie grzybów, który miał miejsce kilka tygodni temu głównie na terenach górskich Dolnego Śląska, teraz mamy kolejny wysyp. Ale już bez jakiejś jasnej logiki. Po prostu w jednych lasach grzyby pojawiły się masowo, niemalże z kosą można iść, a gdzie indziej nie ma nic, albo prawie nic.
Wideo
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!