Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Złoto nie dla zdziesiątkowanej Sparty. Motor świętuje we Wrocławiu swoje drugie mistrzostwo Polski

Dawid Foltyniewicz
Betard Sparta Wrocław w rewanżowym finale PGE Ekstraligi przegrała z Platinum Motorem Lublin 35:55 (74:106 w całym dwumeczu). Dolnośląski zespół po raz 11. w historii zakończył sezon z drużynowym wicemistrzostwem Polski. Motor drugi rok z rzędu sięgnął po tytuł.

„CHOĆ TO LOS CHCE ROZDAĆ MEDALE, WALCZCIE JAK SPARTA KU WIECZNEJ CHWALE” – głosił transparent przygotowany przez najbardziej zagorzałych kibiców Sparty. Wspomniany los pod koniec sezonu 2023 faktycznie nie oszczędzał Betardu Sparty. Podopieczni Dariusza Śledzia przystąpili do pierwszego finału bez kontuzjowanych Macieja Janowskiego i Taia Woffindena. Zdziesiątkowany WTS w Lublinie przegrał 39:51. Rachunek jest więc prosty – wrocławski zespół w rewanżu musiał zdobyć co najmniej 51 punktów, aby sięgnąć po mistrzostwo Polski.

Na ostatnim wirażu pierwszego biegu Artiom Łaguta zaliczył upadek po kontakcie z Fredrikiem Lindgrenem. Sędzia nie dopatrzył się winy Szweda i Łaguta zakończył wyścig bez punktu. Gonitwę wygrał Woffinden, który ledwie dzień wcześniej wrócił na motocykl po odniesieniu kontuzji dłoni. Brytyjczyk zaczął od mocnego uderzenia, czego nie można powiedzieć o jego klubowych kolegach. Po czterech biegach Platinum Motor prowadził już 18:6, a w całym dwumeczu miał 20 punktów przewagi.

W siódmym wyścigu Woffinden zaliczył groźnie wyglądający upadek. „Tajski” zahaczył o tylne koło Bartosza Bańbora i stracił panowanie nad motocyklem. Na torze pojawiła się karetka. Na szczęście po kilku minutach Brytyjczyk wstał o własnych siłach. Obolały 33-latek został wykluczony z powtórki, a w niej osamotniony Piotr Pawlicki zdobył dwa punkty i musiał uznać wyższość Bartosza Zmarzlika. Betard Sparta na półmetku rywalizacji przegrywała 14:28 i jej szanse na tytuł były już tylko iluzoryczne.

Woffinden nie był w stanie kontynuować udziału w zawodach. Z kolei Platinum Motor błyskawicznie zapewnił sobie mistrzostwo. „Koziołki” po dziewiątej gonitwie miały już bezpieczną przewagę i mogły zacząć świętować drugi z rzędu tytuł.

A Betard Sparta? Jej zawodnikom pozostało już tylko cieszyć się małymi sukcesami. Za taki można uznać ósmy bieg, w którym Kevin Małkiewicz przywiózł za swoimi plecami doświadczonego Lindgrena. Trochę radości w serca kibiców WTS-u wlali też Łaguta i Daniel Bewley, którzy wygrali dziesiąty wyścig 4:2.

Popis świeżo upieczonych mistrzów Polski 2023 trwał w najlepsze. Przed nominowanymi ekipa z Lublina prowadziła 49:29. Zespół gospodarzy kończył natomiast sezon mocno zdziesiątkowany. Mecz w parku maszyn oglądali Janowski i Charles Wright. W trakcie spotkania z dalszej jazdy wycofali się Woffinden i Łaguta, który przyznał, że w tym tygodniu podczas treningu... złamał rękę.

W ostatnim biegu sezonu Bewley i Pawlicki dali wrocławskim kibicom sporo radości, wygrywając podwójnie w starciu z Bańborem i Kacprem Grzelakiem. Ostatecznie Betard Sparta przegrała drugi finał 35:55 (74:106 w całym dwumeczu).

Najskuteczniejszym żużlowcem WTS-u okazał się Pawlicki (10+2), dla którego był to ostatni występ w barwach wrocławskiego klubu. 28-latek w przyszłym sezonie najprawdopodobniej przeniesie się do Enei Falubazu Zielona Góra.

Betard Sparta Wrocław - 35 pkt.
9. Tai Woffinden - 4+1 (3,1*,w,-,-,-)
10. Piotr Pawlicki - 10+2 (2,2,2,1,1*,2*)
11. Artiom Łaguta - 5 (u,2,3,-,-)
12. Connor Bailey - 0 (-,-,-,-)
13. Daniel Bewley - 9 (2,1,0,1,2,3)
14. Kevin Małkiewicz - 2 (0,0,2,0)
15. Bartłomiej Kowalski - 5+1 (1,0,1*,2,1)
16. Kacper Andrzejewski - 0 (0,0,0)

Platinum Motor Lublin - 55 pkt.
1. Jarosław Hampel - 10+1 (2,3,0,2*,3)
2. Dominik Kubera - 11+1 (3,2*,3,3,-)
3. Fredrik Lindgren - 5 (1,3,1,0)
4. Jack Holder - 9 (3,0,3,3,-)
5. Bartosz Zmarzlik - 9 (1,3,2,3,-)
6. Mateusz Cierniak - 5+2 (2*,1,0,2*)
7. Bartosz Bańbor - 6 (3,1,1,1)
8. Kacper Grzelak - 0 (0)

Bieg po biegu:
1. (63,36) Woffinden, Hampel, Lindgren, Łaguta (u) - 3:3 - (3:3)
2. (63,44) Bańbor, Cierniak, Kowalski, Małkiewicz - 1:5 - (4:8)
3. (62,42) Kubera, Bewley, Zmarzlik, Andrzejewski - 2:4 - (6:12)
4. (63,15) Holder, Pawlicki, Cierniak, Małkiewicz - 2:4 - (8:16)
5. (63,02) Lindgren, Łaguta, Woffinden, Holder - 3:3 - (11:19)
6. (62,50) Hampel, Kubera, Bewley, Kowalski - 1:5 - (12:24)
7. (62,37) Zmarzlik, Pawlicki, Bańbor, Woffinden (w) - 2:4 - (14:28)
8. (63,34) Holder, Małkiewicz, Lindgren, Bewley - 2:4 - (16:32)
9. (62,94) Kubera, Pawlicki, Kowalski, Hampel - 3:3 - (19:35)
10. (62,55) Łaguta, Zmarzlik, Bewley, Cierniak - 4:2 - (23:37)
11. (63,18) Holder, Hampel, Pawlicki, Andrzejewski - 1:5 - (24:42)
12. (63,05) Kubera, Kowalski, Bańbor, Małkiewicz - 2:4 - (26:46)
13. (62,80) Zmarzlik, Bewley, Pawlicki, Lindgren - 3:3 - (29:49)
14. (63,12) Hampel, Cierniak, Kowalski, Andrzejewski - 1:5 - (30:54)
15. (63,07) Bewley, Pawlicki, Bańbor, Grzelak - 5:1 - (35:55)

Sędzia: Krzysztof Meyze
NCD: 62,37 s - Bartosz Zmarzlik w biegu 7.
Zestaw startowy: II

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska