Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zlikwidują parkingi, żeby tramwajom było lepiej

Marcin Torz
fot. Janusz Wójtowicz
Miasto chce likwidować miejsca parkingowe w pobliżu torowisk. Powód? Kierowcy zbyt często blokują przejazd tramwajom.

Jeszcze w tym roku - jako pierwsze - zlikwidowane zostaną miejsca parkingowe przy ulicy Nowowiejskiej, tuż przy skrzyżowaniu z ul. Jedności Narodowej. Na taki pomysł wpadło Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne.
- W tym miejscu często tramwaje nie mogły przejechać, gdyż blokowały je stojące tam samochody - tłumaczy Patryk Wild, członek zarządu MPK.
Kierowcy nie powinni mieć większych pretensji, bo zlikwidowanych zostanie zaledwie kilka miejsc. Natomiast pasażerowie MPK na pewno będą zadowoleni.

Pomysł Wilda został zaakceptowany przez wydział inżynierii miejskiej w magistracie. Nie ustalono jeszcze dokładnej daty, kiedy parkingi zostaną zlikwidowane. Możliwe, że w najbliższych tygodniach.
Na ulicy Nowowiejskiej dojdzie do jeszcze jednej korekty. Przy ul. Prusa kierowcy nie będą już mogli parkować ukośnie: przy chodniku, na jezdni. Przez to do torowiska brakuje kilku centymetrów i nawet drobny błąd przy parkowaniu może doprowadzić do tego, że wagony nie przejadą. Zmiana będzie polegała na tym, że samochody trzeba będzie parkować w tym miejscu na chodnikach.

To nie koniec planów, jeśli chodzi o pozbawianie kierowców miejsc do parkowania. W kolejce czeka też ulica Gliniana. W tym roku tramwaj już raz stał, ponieważ jakiś kierowca źle zaparkował swój pojazd. Chodzi o miejsce naprzeciwko szkoły.
- Ale Glinianą zajmiemy się raczej dopiero w przyszłym roku - dodaje Wild.

Patryk Wild podkreśla, że przez to, iż samochody parkują tak blisko torów, może dojść do tragicznej sytuacji, gdy ktoś wyjdzie wprost pod nadjeżdżający tramwaj. - Takiego zdarzenia, odpukać, nie było, ale lepiej przeciwdziałać podobnym sytuacjom - wyjaśnia członek zarządu MPK.

Likwidowanie postojów przy torowiskach to we Wrocławiu praktyka wcale nie nowa. W ubiegłym roku urzędnicy uznali, że parkujące pojazdy stanowią przeszkodę dla tramwajów na Podwalu. I skasowali tam miejsca parkingowe.
Choć zmiany wydają się kosmetyczne i nie godzą drastycznie w interesy kierowców, to jednak zmotoryzowani mają uwagi. Zwłaszcza ci, którzy mieszkają przy Nowowiejskiej i Glinianej.
- Tu i bez tego mamy olbrzymie kłopoty z parkowaniem. Teraz będzie jeszcze gorzej. Szkoda, że nikt nie pomyśli, aby zrobić porządne parkingi w podwórzach. Przecież jest na to wiele miejsca - mówi Cyprian Lewaczyk, student, który mieszka przy ul. Nowowiejskiej. - Czasami korzystam z komunikacji miejskiej, więc rozumiem jej potrzeby, ale niech urzędnicy nie zapominają o kierowcach.

Ci zaś coraz częściej narzekają, że magistrat, walczący o poprawę działania komunikacji miejskiej, utrudnia im życie. Likwidacja parkingów to jedno, a drugie to wydzielanie (kosztem jezdni) torowisk.
- Ja się z taką polityką miasta zgadzam, bo tak się robi w każdym mieście na świecie - mówi Adam Koniarek, wrocławianin.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska