Policjanci zatrzymali się, gdy zauważyli na jednym z jaworskich wiaduktów autostopowicza, któremu postanowili pomóc, aby bezpiecznie mógł dotrzeć do celu. Podejrzenie policjantów wzbudziło to, że mężczyzna nie chciał od nich takiej pomocy.
- Własnym oczom nie wierzył, gdy łapiąc "stopa" zatrzymał się obok niego policyjny radiowóz. 40-letni mieszkaniec Legnicy niechętnie, ale wsiadł do policyjnego radiowozu. — opisuje asp. szt. Ewa Kluczyńska z Jaworskiej policji.
Mężczyzna wyjaśnił policjantom w radiowozie, że wraca właśnie z pracy w Czechach, choć funkcjonariusze początkowo zaproponowali podwiezienie mężczyzny na stację kolejową lub przystanek autobusowy, aby bezpiecznie mógł dotrzeć do celu, to zachowanie 40-latka wzbudziło podejrzenie. Postanowili go wylegitymować. Po sprawdzeniu zmienili kierunek jazdy.
- Podczas legitymowania autostopowicza oraz sprawdzenia go w policyjnych systemach okazało się, że jest osobą poszukiwaną przez legnicki sąd listem gończym za popełnione w przeszłości przestępstwo. — wyjaśnia Ewa Kluczyńska.
Autostopowicz trafił więc do policyjnego aresztu, a później, zgodnie z decyzją sądu do zakładu karnego.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?