Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zima ledwo się zaczęła, a wiele wspólnot już jest na minusie

Kacper Chudzik
Szykują się podwyżki opłat za ogrzewanie. Dlaczego są potrzebne?

Wszystko wskazuje na to, że członkowie kilkudziesięciu wspólnot mieszkaniowych w części osiedla Śródmieście muszą liczyć się z podwyżkami za ciepło. Zakład Gospodarki Mieszkaniowej rozesłał do zarządów wspólnot informacje o tym, że już teraz występuję w nich duże przekroczenia w zużyciu ciepła. Jeśli nie zostaną podjęte działania, mieszkańcy pod koniec sezonu grzewczego będą musieli dopłacać do rachunków za ogrzewanie. Dlaczego doszło do takiej sytuacji?

- Problem dotyczy wszystkich wspólnot, które korzystają z jednego z głównych węzłów grzewczych. Był on w ubiegłym roku remontowany. Niestety, okazało się, że wiele przyłączy jest źle wyregulowanych przez WPEC. Przez to część bloków otrzymuje dużo więcej ciepła niż potrzebuje. Są na przykład bloki, które wymagają podgrzania wody do 50 stopni, a otrzymują nawet 70. Teraz staramy się, aby WPEC odpowiednio wyregulował węzły - mówi Adam Butyński, dyrektor ZGM.

Dodatkowo, prognozy zużycia ciepła dla bloku wykonywane są na podstawie pomiarów z ostatnich trzech lat. Jednak w przypadku wyremontowanego węzła, nawet dobrze wyregulowanego, parametry zmieniają się na tyle, że wykonanie dokładnej prognozy nie jest łatwe. Dlatego też w części wspólnot niezbędne będą podwyżki czynszów.

Uchwały dotyczące ewentualnych podwyżek muszą zostać przegłosowane przez lokatorów. Jeśli tego nie zrobią, brakujące pieniądze mieszkańcy będą musieli wpłacić za jednym zamachem.

Ile wyniesie taka podwyżka? To wszystko zależy od wielkości ogrzewanego metrażu oraz tego, jakie opłaty przegłosowano w poprzednim roku. Przykładowo, przy ul. Przemysłowej 27-29 ZGM zaproponował wspólnocie podniesienie opłaty o 20 groszy za metr kwadratowy. Większość mieszkań w tym bloku ma około 50 metrów kwadratowych, więc miesięczna podwyżka czynszu wyniosłaby dla ich lokatorów po ok. 10 złotych. Jeśli mieszkańcy nie zgodzą się na podwyżkę, według najnowszych prognoz, pod koniec sezonu grzewczego ich wspólnota będzie na minusie o około 3300 złotych.

To niestety nie koniec. Prawdopodobnie kolejna podwyżka czynszów będzie potrzebna w marcu, ponieważ w najbliższych miesiącach WPEC ma w planach ponowne zwiększenie opłat za dostarczane do domów ciepło.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska