Od przyszłego roku podczas uroczystości patriotycznych organizowanych przez powiat nie będzie odczytywany Apel Smoleński. Starosta głogowski Jarosław Dudkowiak podjął decyzję po przeprowadzonym w mediach głosowaniu mieszkańców w tej sprawie. Zdecydowana większość głosujących nie chce, by Smoleński Apel był częścią uroczystości.
W głosowaniu przeprowadzonym na kilku głogowskich portalach internetowych wzięło udział w sumie blisko 1900 osób. Ponad 80 procent z nich opowiedziało się przeciwko odczytywaniu apelu. Konkretnie chodzi o: święto Konstytucji 3 Maja, rocznicę zakończenia II Wojny Światowej ( 8 maja), rocznicę wybuchu II Wojny Światowej (1 września), rocznicę napaści ZSRR na Polskę (17 września) i Dzień Niepodległości (11 listopada).
- W najbliższych dniach wyślemy informację o wynikach sondażu do Antoniego Macierewicza, Ministra Obrony Narodowej - wyjaśnia starosta Jarosław Dudkowiak. - Będziemy też prosić pana ministra o zezwolenie na udział kompanii honorowej, ale bez części smoleńskiej w apelu. Wojsko od zawsze było częścią naszych uroczystości, więc bardzo byśmy chcieli, by tak zostało.
O rezygnację z asysty wojskowej w czasie uroczystości zawnioskował Jacek Zahorski, przewodniczący głogowskiego koła partii Nowoczesna Ryszarda Petru. Pismo trafiło do starostwa w październiku. Powiat poprosił o opinię w tej sprawie przewodniczącego Społecznej Rady Kombatantów. Odpowiedź była krótka - nie chcą apelu.
Inicjator działania Jacek Zahorski z Nowoczesnej R. Petru przyznaje, że cieszy go decyzja starosty. - To krok w dobrą stronę - mówi. - Głogowianie pokazali w głosowaniu, co myślą o Apelu Smoleńskim.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?