Zawodnicy Panthers Wrocław spotkali się z kibicami w KFC. To była okazja by poznać idoli osobiście

W piątkowe popołudnie, 20 stycznia zawodnicy drużyny Panthers Wrocław wzięli udział w promocyjnej imprezie w KFC. Była to wyjątkowa okazja dla kibiców na spotkanie z idolami, przybicie piątki, wzięcie autografu czy zrobienie sobie zdjęcia.

- Cieszę się, że ich tu spotkałam, bo to są zupełnie inne okoliczności – na mieście, a nie podczas meczu. Poza tym jesteśmy poza sezonem. Pierwszy raz widzę się z chłopakami w takiej luźnej atmosferze - mówi Marta, wieloletnia fanka Panthers Wrocław. - Przechodziłam tędy przypadkowo. Spojrzałam przez szybę i... zobaczyłam ulubione koszulki! - dodaje.

W wydarzeniu wzięli udział zawodnicy:

• Szymon Romanowski,
• Grzegorz Lary
• Adam Lary
• Sebastian Kojkoł
• Sebastian Rusin
• Hubert Jarmuż
• Przemysław Lewszyk
• Szymon Jarmułkowicz

- Jest bardzo fajnie. Już pomijając ten główny element, czyli jedzenie - – śmieje się Maciej Jackowski z Panthers Wrocław. - Samo spotkanie z fanami, naszymi kibicami, czy przypadkowymi przechodniami jest bardzo pozytywne. Spotkaliśmy się z bardzo pozytywnym odbiorem i cieszymy się, że możemy świętować razem, w KFC.

Drużyna futbolu amerykańskiego nie bez powodu spotkała się z fanami akurat 20 stycznia, kiedy to przypada Międzynarodowy Dzień Miłośników Sera. Z tej okazji KFC wprowadziło do swojej oferty sezonowe menu, właśnie z serem.