Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zatrucia w Domu Pomocy Społecznej? Dwie osoby nie żyją, dwie w szpitalu

Ewa Chojna
- Nie wiemy, co było bezpośrednią przyczyną zgonów, czekamy na wyniki badań - mówi Dariusz Wojtkowiak, szef DPS.
- Nie wiemy, co było bezpośrednią przyczyną zgonów, czekamy na wyniki badań - mówi Dariusz Wojtkowiak, szef DPS. Piotr Krzyżanowski
Dwie osoby nie żyją, dwie kolejne przebywają w szpitalu. Sanepid sprawdza, czy to przez jedzenie dostarczane przez lubińską firmę cateringową. Biegunka wystąpiła u około 50 osób z Domu Pomocy Społecznej w Legnickim Polu.

- Dwóch mieszkańców zmarło - powiedział nam Dariusz Wojtkowiak, dyrektor Domu Pomocy Społecznej w Legnickim Polu. - Nie wiemy, co było bezpośrednią przyczyną zgonów, czekamy na wyniki badan sanepidu. - W takich skupiskach ludzi, również schorowanych, przyczyna zgonu może być naprawdę różna.

Zarówno 79- i 82-letni pensjonariusze, którzy zmarli, mieli wysoka gorączkę, biegunkę i wymiotowali. Kobieta zmarła w szpitalu (gdzie przygotowywano ją do zabiegu onkologicznego). Druga osoba zmarła w DPS - w tym przypadku lekarz wystawiający akt zgonu wykluczył zatrucie pokarmowe, jako przyczynę śmierci.

Kolejne dwie osoby z DPS Legnickie Pole przebywają w szpitalu w Legnicy.

- Pierwszy pacjent trafił do nas przed weekendem, drugi tuż po weekendzie - powiedział nam Tomasz Kozieł, rzecznik prasowy Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Legnicy. - Tylko u jednej osoby wykryliśmy bakterię Clostridium, która może być odpowiedzialna za złe samopoczucie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska