16-letni Kuba znalazł psa pod ogrodzeniem jednej z posesji przy ulicy Legnickiej w Strzegomiu. Razem z wujkiem zaalarmował policję. Na miejscu okazało się, że pies jest już w stanie agonalnym. Nie jadł i nie pił od wielu dni, nie był także w stanie sam ustać na nogach. - Ogromne brawa należą się 16-latkowi. To postawa godna naśladowania - mówi komendant strzegomskiego komisariatu policji Andrzej Dobies.
Zagłodzony pies został przewieziony do weterynarza. - Jego stan jest krytyczny. Cały czas walczy o życie - mówi nam lekarz weterynarii Małgorzata Siekaniec. I przyznaje, że pies ma niewielkie szanse na przeżycie. Lekarka jednak wciąż wierzy, że Norrisowi się uda. - Pies ma zanik mięśni, widoczne odleżyny, nie jest w stanie sam ustać na nogach, tak naprawdę bardzo słabo reaguje na bodźce zewnętrzne - informuje Małgorzata Siekaniec.
Zagłodzony pies to owczarek niemiecki. Ma około 5 lat. Jego właściciel, 52-letni Dariusz D. w chwili zatrzymania miał 2,84 promila alkoholu we krwi. - Mężczyźnie postawiono już zarzut znęcania się nad zwierzęciem - wyjaśnia prokurator Marek Rusin. I dodaje. - Mężczyzna nie przyznał się do winy. Podczas przesłuchania lakonicznie stwierdził, że pies jest stary, ma 15 lat i dlatego tak wygląda.
Mężczyzna po przesłuchaniu został zwolniony do domu. Prokurator nałożył na niego dozór policyjny. Za znęcanie się nad psem odpowie przed sądem. Grozi mu jednak maksymalnie do 2 lat pozbawienia wolności.
Więcej informacji ze Strzegomia znajdziesz na strzegom.naszemiasto.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?