Zagłębie - Śląsk. Fornalik: Ważne, by nie dać się ponieść emocjom. Magiera: Szukamy optymalnych rozwiązań

We Wrocławiu do końca mieli nadzieję, że Komisja Ligi się jednak zlituje i skróci o jeden mecz zawieszenie dla Nahuela Leivy. - Sędzia, który popełnił błąd i nie odgwizdał fauli na Laivie, nadal normalnie pracuje. Uważamy, że kara dla naszego piłkarza jest za długa - mówił w czwartek w południe trener Jacek Magiera. Kilka godzin później okazało się jednak, że powtórne odwołanie nie przyniosło skutku i Śląsk będzie musiał radzić sobie w derbach bez Hiszpana z argentyńskim rodowodem.

Oznacza to, że kłopoty kadrowe WKS-u w drugiej linii są przed spotkaniem z Zagłębiem bardzo poważne. Oprócz Nahuela nie będzie też pauzującego za żółte kartki Patricka Olsena oraz wciąż niezdolnego do gry Petera Pokornego. A zatem z żelaznej trójki w środku pola został tylko Petr Schwarz. Jak może zatem w piątek wieczorem wyglądać skład Śląska na derby?

- Szukamy cały czas optymalnych rozwiązań. Jest kilka pomysłów na środek pola. To szansa dla innych. Dziś nie powiem, jakie będzie zestawienie, bo jeszcze nie ma decyzji. Mamy dwa-trzy warianty. Najważniejsze, żebyśmy byli skuteczni w tym, co będziemy robić - mówi Jacek Magiera, który nadal nie będzie mógł skorzystać także z nastoletniego Karola Borysa. Wrocławski talent wciąż leczy uraz mięśni brzucha i nie będzie trenował do końca roku. Poza tym w najbliższych dniach wybiera się do... Florencji. - Z racji kontuzji, dostał zgodę by pojechać i zobaczyć bazę Fiorentiny. O niczym to jednak nie świadczy. Uznaliśmy, że może być to dla niego wartość dodana. Z tego co pamiętam, był już w Anglii parę lat temu na podobnym wyjeździe. Wtedy dodatkowo trenował - wyjaśnił Magiera komentując zainteresowanie włoskiego klubu. Dodał też, że ma zaplanowane w tej sprawie spotkanie z dyrektorem sportowym Davidem Baldą.

Lepiej wygląda sytuacja kadrowa Zagłębia - tak przynajmniej zapewnia Waldemar Fornalik. Oprócz Dioudisa wszyscy są gotowi i zdrowi. Trener gospodarzy dzisiejszego spotkania oczywiście komplementuje lidera ekstraklasy.
- To zespół bardzo solidny, który ma swoje indywidualności jak choćby Erik Exposito czy Petr Schwarz. Na pewno Śląsk gra bardzo skutecznie zarówno w ofensywie, jak i defensywie. To jest przed nami wyzwanie, aby sprostać wymaganiom, które dyktuje nasz najbliższy przeciwnik - mówi Fornalik.

Derby we Wrocławiu w końcu lipca 2:1 wygrało Zagłębie. Wówczas WKS prowadził po dobrej pierwszej połowie, ale potem stracił komplet punktów. - Tamten zespół był wówczas dopiero tworzony. Wyrzuciliśmy to z głowy, bo to historia, na którą nie mamy wpływu. Dziś jesteśmy mądrzejsi o 15 czy 16 meczów - mówi Magiera.
- Ważne, by nie skupiać się tylko na tym, że są to derby i nie dać się ponieść emocjom. Jeśli te emocje są ważniejsze niż myśl, by dobrze grać w piłkę, to czasami źle się kończą takie spotkania - zauważa Waldemar Fornalik.

19. KOLEJKA. Piątek: Górnik Zabrze - Warta Poznań (godz. 18, Canal+ Sport), Zagłębie Lubin - Śląsk Wrocław (20:30, Canal+ Sport). Sobota: Puszcza Niepołomice - Jagiellonia Białystok (15, Canal+ Sport), Widzew Łódź - Pogoń Szczecin (17:30, Canal+ Sport), Radomiak Radom - Lech Poznań (20, Canal+ Sport). Niedziela: ŁKS - Ruch Chorzów (12:30, Canal+ Sport), Raków Częstochowa - Korona Kielce (15, Canal+ Sport), Legia Warszawa - Cracovia (17:30, Canal+ Premium). Poniedziałek: Piast Gliwice - Stal Mielec (19, Canal+ Sport).