Zgłoszenie do tajemniczego zdarzenia ratownicy otrzymali w środę (3 maja) ok. godz. 5 rano. Na miejscu zastali uszkodzonego citroena, jednak nikogo w środku nie było.
Do zagadkowego wydarzenia dysponowano 2 zastępy JRG z Namysłowa, a także druhów z OSP Bukowie.
Jak informują strażacy, cała sprawa jest niezwykle tajemnicza.
- Szczegóły zdarzenia ustala obecnie policja - mówi dyżurny stanowiska kierowania opolskiego komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej.
Mundurowi ustalają, kto kierował samochodem w chwili zdarzenia, a także jego przebieg. Do sprawy wrócimy.
Wideo
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!