- Ta baszta od lat woła o pomstę do nieba. Jest jak wrzód na ciele Legnicy. Choć to wspaniały zabytek, wygląda na całkiem zapomniany. Nie jest w żaden sposób opisany na miejscu, turyści robią sobie z nią zdjęcia, ale nie do końca wiedzą czym jest. Szkoda, że tak to wygląda - mówi Zygmunt Kalicki, legniczanin mieszkający w centrum miasta.
Niestety nie tylko on jeden zwrócił uwagę na fatalny stan Baszty Chojnowskiej. Do naszej redakcji dzwonią legniczanie, którzy na własne oczy widzieli jak z zaniedbanego zabytku odpadają kolejne fragmenty tynku, cegieł czy dachówek. - To naprawdę jest niebezpieczne, co będzie kiedy taka cegła uderzy przechodnia - pytają?
Jeden z mieszkańców poszedł o krok dalej i właśnie cegłę, która odpadła przyniósł do naszej redakcji. Zapytaliśmy przedstawicieli legnickiego magistratu o ewentualne plany remontowe zabytku. Jak się okazuje, takie są opracowywane, ale na efekty trzeba będzie poczekać do przyszłego roku.
- Jesteśmy w trakcie opracowywania dokumentacji remontowej - powiedział nam Arkadiusz Rodak, rzecznik prasowy prezydenta Legnicy. - Przygotowujemy unijny projekt, który pozwoli przy zagwarantowanym wkładzie własnym uzyskać dofinansowanie na remont baszty.
Władze Legnicy chcą by Baszta Chojnowska była jednym z centrów kulturalnych miasta. Zgodnie z planami miałaby się tam znaleźć Akademia Filmowa. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem remont baszty ruszy już w 2016 roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
