MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Za rok będą warczeć w ekstralidze! Betard Sparta - GTŻ Grudziądz 60:30

Wojciech Koerber
Wrocławianie zostają w elicie. Na Skansenie Olimpijskim byli wyraźnie lepsi od I-ligowca. Komplet punktów wywalczyli Tomasz Jędrzejak i Sebastian Ułamek.

Od 1999 roku żużlowcy Betardu Sparty nieprzerwanie jeżdżą w ekstralidze. I pozostaną w niej przynajmniej na najbliższy sezon. W niedzielę na posmutniałym jesienną porą Skansenie Olimpijskim rozgromili I-ligowy GTŻ Grudziądz 60:30, z zaliczką odrabiając straty sprzed dwóch tygodni, gdy polegli na wyjeździe 39:51.

Goście nie mogli skorzystać z Daveya Watta (kłopoty z nerkami), który dzień wcześniej pojawił się jako kibic na toruńskiej Grand Prix Polski. Pierwotnie miał go zastąpić Szwed David Ruud, lecz koniec końców za numer 1 robił Niemiec Kevin Woelbert. - Ruud to specjalista od torów twardych, Woelbert lepiej radzi sobie na przyczepnych - tak tłumaczył tę roszadę trener GTŻ-u Robert Kempiński. Niemiec istotnie zaczął nieźle, przez trzy okrążenia wiózł za plecami Fredrika Lindgrena. W końcu uniósł koło na wyjściu z łuku, odjechał od krawężnika, z czego Szwed błyskawicznie skorzystał. Później Woelbert też starał się walczyć, lecz już głównie ze swoimi. Stoczył np. pasjonujący pojedynek z Andriejem Karpowem (bieg 8.), jakby w Grudziądzu nie płacili za bonusy.

Gości stać było na jedno tylko indywidualne zwycięstwo. Zapisał je na swoim koncie waleczny, lecz chaotyczny Norbert Kościuch (9. bieg). W 6. odsłonie Sebastiana Ułamka ścigał niemal do samej kreski. Niemal, bo na wyjściu z ostatniego łuku - podczas tego pościgu właśnie - spadł z motocykla. Leżeli też obaj młodzieżowcy GTŻ-u: Łukasz Cyran i Łukasz Przedpełski, który w Grudziądzu pokonał Lindgrena.

Gospodarze? Postraszył wszystkich rekonwalescent Tai Woffinden, zaczynając od zerówki. Zwalniał z kółka na kółko, aż pod łokieć wszedł mu Karpow. Okazało się, że nie był to efekt bolącego barku, lecz pierwsze śliwki robaczywki po powrocie na tor. W końcu miał Brytyjczyk miesięczną przerwę w startach. Później był już agresywnym Taiem.

Ani oczka nie zgubili w niedzielę kapitan Tomasz Jędrzejak i Sebastian Ułamek, którzy w czterech barażowych spotkaniach uzbierali odpowiednio 51+5 oraz 48+1 punktów. Na kolanach kończył tylko spotkanie Jesper Monberg. Nie z powodu kiepskiej postawy jednak, lecz z uwagi na brzydki upadek (13. wyścig). Powód? - Jesper mówił, że tuż przed zdarzeniem miał przed oczami gwiazdki. Mógł być zmęczony. W Anglii zaliczył ostatnio cztery mecze w dwa dni, bo przecież często tak się tam jeździ. Przyjeżdża bez mechanika, bo korzysta z naszego sprzętu, poza tym w Danii normalnie pracuje jako budowlaniec czy hydraulik - mówi nam trener od przygotowania motorycznego, Tomasz Skrzypek. Inna sprawa, że na wyjściu z drugiego łuku wyżłobił się jakiś wilczy dół. - Poza tym wszystko wyszło OK, atmosfera super. Mówiliśmy sobie przed meczem: nie denerwujemy się, będzie 60:30. I dokładnie tak się skończyło - dodaje opiekun.

Wypłata punktówki za 60 oczek? Czujemy, że będą negocjacje.

Z powodu deszczu nie odbył się pierwszy mecz finałowy między Stalą Gorzów a Tauronem Azotami Tarnów. Drugie podejście już we wtorek (godz. 19, TVP Sport).

Baraż o miejsce w Enea Ekstralidze

Betard Sparta Wrocław - GTŻ Grudziądz 60:30

Sparta: Lindgren 11+1 (3,2,0,3,3), Woffinden 8+2 (0,3,1,2,2), Jędrzejak 14+1 (3,3,3,3,2), Monberg 5+2 (2,2,1,w), Ułamek 15 (3,3,3,3,3), Dolny 4+1 (1,2,1), Malitowski 3 (3,0,0).

GTŻ: Woelbert 5+1 (2,0,1,2,0), Karpow 4+1 (1,1,2,0,0), Kościuch 6 (0,u,3,1,1,1), Staszek 2 (1,1,-,-), Andersen 10+1 (2,1,2,2,2,1), Cyran 3 (2,1,t,w), Ł. Przedpełski 0 (0,-,u).

NCD - 61,2 w 5. biegu Tomasz Jędrzejak. Sędziował Marek Wojaczek. Widzów 3 500.

Pierwszy mecz: 51:39 dla GTŻ-u. Betard Sparta zostaje w Enea Ekstralidze.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska