Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Za mało kobiet w nazwach wrocławskich ulic. Będą zmiany!

Jerzy Wójcik
Jerzy Wójcik
Jedna z najbardziej dziś znanych patronek wrocławskich ulic jest Maria Skłodowska-Curie (pisownia według polskich zasad - choć i tutaj są wątpliwości), która we Wrocławiu ma ulicę Marii Curie-Skłodowskiej - zapis wg zasad francuskich, gdzie pierwsze jest nazwisko męża. Jak wiadomo, noblistka sama zrezygnowała z używania nazwiska panieńskiego i na całym świecie znana jest bardziej jako Maria Curie.
Jedna z najbardziej dziś znanych patronek wrocławskich ulic jest Maria Skłodowska-Curie (pisownia według polskich zasad - choć i tutaj są wątpliwości), która we Wrocławiu ma ulicę Marii Curie-Skłodowskiej - zapis wg zasad francuskich, gdzie pierwsze jest nazwisko męża. Jak wiadomo, noblistka sama zrezygnowała z używania nazwiska panieńskiego i na całym świecie znana jest bardziej jako Maria Curie. Wikipedia
Z około 600 ulic i placów we Wrocławiu, które nazwane zostały, by uczcić pamięć postaci historycznych, tylko 47 z nich ma za patronki kobiety. - To ogromna i niezrozumiała dysproporcja - twierdzi Jolanta Niezgodzka z Klubu Radnych Nowoczesna w radzie miejskiej. - Ta dysproporcja sprawia wrażenie, że kobiety miały nikły wpływ na rozwój naszego miasta i regionu. A przecież to nieprawda - dodaje radna.

- Jako Klub Radnych Nowoczesna złożyliśmy poprawkę do nowego projektu uchwały w sprawie zasad kształtowania nazewnictwa obiektów miejskich, aby przy nadawaniu nowych nazw, dbać o zachowanie proporcji płci wśród nowych patronów - informuje Jolanta Niezgodzka i od razu precyzuje, że prezydent Jacek Sutryk przyjął już taką propozycję, wpisując ją jako autopoprawkę do uchwały.

Zdaniem radnych Nowoczesnej w przestrzeni miejskiej wciąż jest mało śladów kobiet i to powinno się zmienić. Przypominają, że było wiele wspaniałych kobiet, których wkład w naukę, kulturę i sztukę, edukację, gospodarkę, politykę oraz inne dziedziny są nie do przecenienia. Wrocławianki, Dolnoślązaczki, Polki - zaangażowane w walkę o demokrację, równość i sprawiedliwość społeczną.

Dbałość o zachowanie proporcji ma teraz funkcjonować przy ustalaniu nowych patronów ulic. Nie ma planów przywracania równowagi wśród tych już nazwanych, co niewątpliwe wiązałoby się z dużymi kosztami.

Czy dysproporcja ponad 550 do 47 też Was razi? Czy oceniacie tę zmianę jako potrzebną czy wręcz przeciwnie? Temat może budzić kontrowersje. Zachęcamy do kulturalnej dyskusji pod tekstem.

Zobacz też:
Początek lipca we Wrocławiu - nawałnica i gradobicie

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska