Stąd też pomysł inauguracji nowej sceny festiwalowej w dawnym kościele zimowym przy ulicy Księżnej Agnieszki czy projekt realizowany przez Cezarego Tomaszewskiego, w którym Claudio Monterverdii, wielka postać muzyki baroku, spotka się z Arnoldem Schoenbergiem, twórcą muzyki dodekafonicznej. Tegoroczny festiwal otworzy 19 lipca wieczorem (początek o godzinie 21.30) spektakl znanego świetnie świdnickiej publiczności Jana Peszka, który właśnie w dawnym kościele zimowym wystąpi w cenionym przez teatromanów monodramie Bogusława Schaeffera „Scenariusz dla nieistniejącego, lecz możliwego aktora instrumentalnego”.
Organizatorzy świdnickiego festiwalu zadbali jednak nie tylko o wielkie czy intrygujące wydarzenia artystyczne, ale postawili też na edukację.
W czasie festiwalu będzie można powędrować dolnośląskim szlakiem organowym, spotkać się z Cezarym Tomaszewskim, by porozmawiać o jego spojrzeniu na Monte-verdiego i Schoenberga czy poznać tajniki violi da gamba. Przede wszystkim jednak bohaterem festiwalu, który potrwa do 4 sierpnia będzie muzyka. W tym roku melomani usłyszą więc Motety Bacha, Ensemble Extempore, który zaprezentuje publiczności kompozycje z violą da gamba w roli głównej, Karola Kozłowskiego w repertuarze Schubertowskim, Capellę Cracoviensis z Vivaldim czy Ewę Zeuner, która wykona utwory Straussa, Brahmsa, Wagnera i Liszta.
Karnet na cały festiwal kosztuje 200 złotych. Pojedyncze bilety na koncerty i spektakle w piątki i soboty kosztują 25 i 20 zł, a od niedzieli do czwartku 20 i 15 zł, wejściówki są po 5 zł.
Na koncerty w cyklu „Muzyka w liturgii”, które będą oprawą nabożeństw odprawianych w świdnickich świątyniach, oraz na spotkania i dyskusje w ramach akademii festiwalowej wstęp jest wolny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?