Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wzywają ludzi do zapłaty za filmy porno z internetu

Kacper Chudzik
Archiwum Polskapresse
Podobnie jak do tysięcy internautów w całej Polsce, także do głogowian docierają wezwania do zapłaty za ściąganie pornografii z sieci. Czy to próba naciągnięcia?

Pornografia to ciemna strona internetu. Strony z treściami dla dorosłych cieszą się ogromną popularnością, a największe serwisy mają tylu użytkowników, że nie jeden portal może im jedynie pozazdrościć. Niestety, jak ze wszystkim w sieci, także z tym wiążą się zagrożenia. Z seksem w internecie jest jak w życiu, gdy niezabezpieczony i z niepewnych źródeł grozi złapaniem wirusa... komputerowego. Parę lat temu taki właśnie wirus podszywał się pod policję i blokował komputer amatorom filmów xxx. Za zdjęcie blokady trzeba było oczywiście zapłacić. Na taki sposób nabrało się wiele osób, ale sprawy nie drążyli... ze wstydu.

Teraz jednak pojawiają się inne zagrożenia dla miłośników pornografii. Od kilku tygodni do tysięcy internautów w całej Polsce przychodzą wezwania do zapłaty od tajemniczej gdańskiej kancelarii prawa własności intelektualnej Lex Superior, która informuje ludzi o fakcie namierzenia ich specjalnym programem informatycznym, podczas nielegalnego pobierania filmów pornograficznych. Za naruszenie własności intelektualnej twórców tych niesamowitych dzieł kancelaria chce 750 złotych.
W przypadku braku zapłaty, grozi ona oddaniem sprawy do sądu i ściągnięciem dużo większej sumy. Wszystko brzmi profesjonalnie, choć w pismach nie brakuje błędów. Zaraz też pojawia się lampka ostrzegawcza. W podobny sposób nie raz oszukano już wielu ludzi. Czy tak nie jest też tym razem? Na pismach od kancelarii brak informacji o jakie filmy chodzi, choć z kontekstu wynika, że to pornografia. Nie ma też informacji o sygnaturze prowadzonego przez prokuraturę śledztwa.

Choć w nielicznych komunikatach prasowych kancelaria zastrzega, że działa w interesie ochrony praw autorskich, to wszystko wygląda jak próba naciągnięcia, przynajmniej części internautów. Wielu z nich twierdzi bowiem, że nigdy takich filmów nie ściągało. Ci się odzywają. Niektórzy mogą jednak w ciszy płacić, ponieważ z takimi filmami mieli kontakt i obawiają się wstydu związanego z postępowaniem karnym w tej sprawie.

Do policji w Gdańsku, gdzie mieści się siedziba kancelarii, zaczęły więc wpływać już pierwsze zawiadomienia o próbie oszustwa ze strony Lex Superior. Z racji tego, że wezwania trafiły też do mieszkańców naszego miasta, zapytaliśmy o tę sprawę w komendzie głogowskiej.

- Zgłoszeń w tej sprawie jeszcze nie mieliśmy. Jeśli jednak, ktoś uważa, że mogło dojść do próby oszustwa, to może zgłosić to w naszej komendzie. Na pewno zostanie to sprawdzone - mówi podinspektor Bogdan Kaleta z głogowskiej policji.

Zgłoszenia takie raczej się pojawią, bo wizytę na policji głogowscy internauci zapowiadają na forach, gdzie dyskutują o otrzymanych wezwaniach. Wśród nich jest m.in. Jarek.

~ Podobno naciągają tak ludzi. Zawsze ktoś zapłaci. Dali mi 5 dni jak nie zapłacę to niby sąd. Idę w tyg z tym na policję bo problem jest na wielką skalę. Zastanawiam się też nad wizyta u prawnika ale radzą mi też żeby wogóle nie odpowiadać i nie odpisywać - pisze głogowianin.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska