Spośród kilkunastu zarzutów postawionych byłej urzędniczce sąd uniewinnił ją tylko w dwóch przypadkach. W uzasadnieniu sędzia Łukasz Perliński stwierdził m.in., że nadszarpnęła za- ufanie do funkcji publicznej, działała w długim okresie i planowo. Przyznał jednak, że jej postępowanie miało miejsce w określonych uwarunkowaniach emocjonalnych (chodzi o związek oskarżonej z byłym wójtem gminy Oleśnica).
Natomiast wójt Dobroszyc Jan Głowa, któremu prokuratura postawiła dwa zarzuty, został z nich przez sąd oczyszczony. - Długo na to czekałem, a teraz marzę tylko o tym, żeby o całej tej sprawie zapomnieć - odetchnął po wyjściu z sali samorządowiec, którego prokuratura oskarżyła o wydanie błędnej decyzji administracyjnej dotyczącej gruntów wójta gminy Oleśnica. Sąd uznał, że decyzja podjęta przez Głowę nie była zamierzona i z tego powodu nie można mu zarzucić niedopełnienia obowiązków. Wyrok nie jest prawomocny. Afera korupcyjna w gminie Oleśnica została ujawniona przez Centralne Biuro Antykorupcyjne w 2007 r. Chodziło o ustawianie przetargów na sprzedaż gminnych działek (nie były one m.in. odpowiednio upublicznione). Zatrzymano wtedy 12 osób. Większość urzędników przyznała się do winy i została skazana bez procesu. Przed sądem, obok Haliny W. i Jana Głowy, stanął także wójt gminy Oleśnica Andrzej P. Halina W. i Andrzej P. zostali aresztowani. Były wójt gminy Oleśnica nie doczekał wyroku - zmarł w 2011 roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?