AKTUALIZACJA:
Jak informuje wrocławska policja, sprawcą wypadku został uznany kierowca osobowego volkswagena, który wyjeżdżał z ulicy Karwińskiej na Opolską. Skręcał w prawo, jednak w niewyjaśnionych okolicznościach, zamiast wykonać ten manewr do końca, pojechał na wprost, prosto pod autobus MPK.
Po tym zdarzeniu, przez kilkadziesiąt minut ulica Opolska była nieprzejezdna. To wystarczyło, by wygenerować gigantyczne korki. Zatory mają długość 4-5 kilometrów, zarówno od strony Siechnic, jak i od ulicy Krakowskiej.
Z informacji podanych nam przez strażaków, wynika że początkowo na urazy uskarżały się trzy osoby biorące udział w tym wypadku. Została im udzielona pomoc. Ostatecznie zespół ratownictwa medycznego być może zabierze do szpitala jedną osobę, która narzeka na uraz nóg.
Na miejscy pracują już policjanci z drogówki, którzy wyjaśnią przyczynę zdarzenia. MPK było zmuszone wprowadzić zmiany w kursowaniu swoich pojazdów. I tak:
- Autobusy linii 100 do Mokrego Dworu oraz 124 na Księże Małe - skrócono do pętli Tarnogaj.
- Autobusy linii 134 na Księże Małe skierowano od przystanku "Tarnogajska" do pętli Tarnogaj, gdzie zawracają i rozpoczynają kursy w kierunku Nowego Dworu.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?