Kierowca fiata 126p, powszechnie nazywanego "maluchem" najprawdopodobniej stracił panowanie nad pojazdem. Wjechał do przydrożnego rowu, a auto dachowało. Prowadzący auto o własnych siłach wydostał się z pojazdu, jeszcze przed przybyciem na miejsce służb. - Nasze działania polegały na udzieleniu poszkodowanemu kwalifikowanej pierwszej pomocy oraz zabezpieczenie miejsca zdarzenia - informuje OSP Pustków Wilczkowski. Poza strażakami - ochotnikami, na miejscu działali także zawodowi strażacy, policja oraz zespół karetki pogotowia.
W TYM MIEJSCU DOSZŁO DO WYPADKU W PONIEDZIAŁEK - 6 STYCZNIA 2020
ZOBACZ TAKŻE:
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?