Do zdarzenia doszło około godziny 15:00 w czwartek (21 grudnia). Na drodze pomiędzy Trzebnicą, a Obornikami Śląskimi, a dokładnie na wysokości miejscowości Malczów, volkswagen typu bus przewrócił się na bok i wpadł do przydrożnego rowu.
- Kierowca nie dostosował prędkości do panujących warunków przez co doszło do zdarzenia. Jako policja zabezpieczaliśmy tylko ten samochód, bo część pojazdu wystawała na drogę, co utrudniało ruch. Nikomu nic się nie stało, a kierowca sam we własnym zakresie zorganizował lawetę. Policjanci nie nałożyli mandatu ponieważ kierowca jechał sam i nie zderzył się z nikim, więc nie było zagrożenia w ruchu drogowym – mówi starsza aspirant Daria Szydłowska z Komendy Miejskiej Policji w Trzebnicy.
- Droga wojewódzka DW340 na Oborniki Śląskie jest bardzo kręta, i to z ostrymi zakrętami. jest wiele ograniczeń prędkości nawet do 40 km na godzinę. Dlatego należy zmniejszyć prędkość, bo nie zawsze ta dozwolona jest tą bezpieczną. Zwłaszcza, gdy mamy deszczową pogodę i jest ślisko - dodaje Daria Szydłowska.
Mieszkańcy mówią między sobą jednak, że właśnie w tym konkretnym miejscu dochodzi do wypadków bardzo często.
- Jedyne co tam może pomóc to fotoradar - ocenia Heniek.
- To już kolejny dziś - dodaje Patrycja. Faktycznie kilka godzin wcześniej doszło tu do innego wypadku.
- Chyba 4 wypadek w tym samym miejscu w ciągu 2 miesięcy, to chyba nie jest przypadek? - pyta Paweł.
- Czasem dwa dziennie - odpowiada Aneta.
Tu doszło do wypadku:
***
Zobacz też:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?