Wybory we Wrocławiu. Tu Izabela Bodnar wygrała z Jackiem Sutrykiem. Przewaga na jednym osiedlu była miażdżąca!

Według sondażowych badań Ipsos Jacek Sutryk uzyskał w całym mieście 38,9 proc., natomiast Izabela Bodnar mogła liczyć na 31,4 proc. głosów. Oficjalne wyniki mogą być zbliżone do sondażowych, a więc mamy pewność, że za dwa tygodnie ponownie spotkamy się przy urnach i wyłonimy prezydenta Wrocławia spośród tej dwójki.

We Wrocławiu są jednak osiedla, które w większym stopniu poparły kontrkandydatkę Jacka Sutryka. Gdyby spoglądać na Wrocław w ujęciu dawnych dzielnic, zarówno na Krzykach, jak i na Starym Mieście, Śródmieściu i Fabrycznej są społeczności w większym stopniu wspierające Izabelę Bodnar.

ZOBACZ TEŻ:

Ogromne poparcie kandydatka Trzeciej Drogi uzyskała m.in. na Oporowie, gdzie przez lata działała jak osiedlowa radna. Z kolei na Przedmieściu Oławskim w dwóch komisjach wygrała zaledwie... jednym głosem!

Te ulice chcą Izabelę Bodnar na prezydenta Wrocławia:
W galerii zamieściliśmy kilkanaście osiedli, na których społeczność zdecydowała, iż to Izabela Bodnar powinna zostać prezydentem Wrocławia.

- Wygraliśmy pierwszą turę i wygramy drugą turę. Staramy się zmieniać miasto. Mamy w sobie dużo pokory i miłości. Myślimy o tym, jakim Wrocław powinien być miastem jutro i pojutrze. To nas wyróżnia. Za nami niezwykle trudna kadencja, pełna dużych wyzwań. Poradziliśmy sobie z nimi. Będę chciał przez najbliższe dwa tygodnie pokazywać naszą wizję, dotrzeć do tych, którzy może na nas nie zagłosowali - mówił tuż po ogłoszeniu wyników Jacek Sutryk.

- To poparcie pokazuje, że wrocławianie chcą zmiany. Będę walczyć! Chcę swoje przesłanie skierować do całego Wrocławia. Szyld partyjny jest tutaj na drugim planie. Wrocławianie o różnych poglądach mówili mi, że chcą po prostu zmiany. Są rozczarowani obecną prezydenturą. Potrzebują kogoś innego. Wyborcy uwierzyli, że zmiana jest możliwa. Ten wynik jasno to pokazuje - mówi posłanka Bodnar.