Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wybory na prezydenta Wrocławia: Michał Jaros czy Jacek Sutryk? Kto wygrywa w sondażach?

Maciej Rajfur
Maciej Rajfur
Czy dojdzie do rywalizacji w wyborach o fotel prezydenta Wrocławia? Na razie Platforma Obywatelska nie zaprezentowała kandydata. Ale atmosfera w mieście robi się coraz gorętsza.
Czy dojdzie do rywalizacji w wyborach o fotel prezydenta Wrocławia? Na razie Platforma Obywatelska nie zaprezentowała kandydata. Ale atmosfera w mieście robi się coraz gorętsza. Paweł Relikowski
Badania prowadzone we Wrocławiu są niejednoznaczne. W jednym sondażu prowadzi Jacek Sutryk, w innym wygrywa Michał Jaros. Jak to komentują politycy?

Wybory samorządowe czekają nas już 7 kwietnia. Pasjonująco zapowiada się polityczna batalia o fotel prezydenta Wrocławia. Nadal nie wiemy kogo oficjalnie poprze lub wystawi Platforma Obywatelska, która we Wrocławiu może mieć najwięcej do powiedzenia. Czy zdecyduje się postawić na Jacka Sutryka, czy może ogłosi swojego kandydata?

Różne sondaże - różne wyniki

Z najnowszego sondażu IBRiS-u przeprowadzonego dla portalu TuWrocław wynika, że w pierwszej turze nieznacznie nad Michałem Jarosem (20,8 proc.) wygrałby Jacek Sutryk (24,3 proc.), ale już w drugiej, ostatecznej turze, role by się odwróciły. To poseł Platformy zostałby prezydentem Wrocławia (37,2 do 36,3 na korzyść Jarosa).

Kilka tygodni temu do badania zleconego przez środowisko prezydenta Wrocławia dotarła Rzeczpospolita. Tam sytuacja jest zgoła odwrotna. Jacek Sutryk w pierwszej turze otrzymałby 39 proc., Mirosława Stachowiak-Różecka 20 proc., zaś Michał Jaros zaledwie 16 proc.

Co ciekawe, sondaż dla TuWrocław jako kandydata Prawa i Sprawiedliwości przedstawia Andrzeja Kilijanka (radnego miejskiego PiS), który uzyskuje 14 proc.

Zobacz też: Rolnicy protestują przeciwko decyzjom Unii Europejskiej. Wyjechali ciągnikami na główne drogi. "Na razie pokojowo, ale jeszcze będzie grubo"

Jak postrzegają te, tak różne, wyniki, sami politycy?

[cyt]- Sondaż, w którym mieszkańcy Wrocławia widzą mnie na stanowisku Prezydenta Wrocławia to bardzo miła informacja. Patrzę na to jednak ze spokojem, ponieważ Platforma Obywatelska nie wybrała swojego kandydata na ten urząd. Ta decyzja jest przed nami – ostrożnie ocenia w rozmowie z „Gazetą Wrocławską” sam Michał Jaros.

Zwraca uwagę, że sondaż na zlecenie środowiska Jacka Sutryka, który opublikowała „Rz”, był przeprowadzony dużo wcześniej i miał bardzo poważną wadę.

- Nie obejmował kandydatów Trzeciej Drogi i Lewicy. A to są znaczące siły zarówno w kraju jak i w mieście. To miało bardzo poważny wpływ na rozłożenie głosów i wynik. Mamy do czynienia z dużą dynamiką, co zakładam będzie miało odbicie w kolejnych sondażach. To, co jest jednak niezmienne w dotychczasowych badaniach, to najwyższe poparcie dla Platformy Obywatelskiej. Ale dla nas to za mało – zapowiada poseł PO.

Informuje, że wciąż będzie budował z partnerami możliwe najszerszą koalicję dla Wrocławia - gotową do szerokiej współpracy i budowania nowoczesnej aglomeracji wrocławskiej.

Patrząc po środowiskach politycznych i osobach, które dołączają do niego ma się wrażenie, że projekt ma za zadanie osłabić pozycję Jacka Sutryka.

Wypowiedzcie się! Zagłosujcie w naszej sondzie:

Wyniki

Na kogo zagłosujesz w nadchodzących wyborach?

  1. 26.13%
  2. 41.63%
  3. 32.24%

Wszystkich głosów: 884

Co na to Jacek Sutryk?

Sam prezydent Wrocławia unika opinii na temat polityki.

- Wrocław nie gra w partyjne szachy, bo nasza siła tkwi w duchu wspólnoty, a nie w układach partyjnych. (…) Do poparcia zapraszam, jak zawsze, także wszystkie środowiska polityczne, którym drogi jest samorządny Wrocław – stwierdził dla „Rzeczpospolitej” Jacek Sutryk.

Swojej kandydatury nie ogłosiło nadal Prawo i Sprawiedliwość. W sondażach widnieje raz poseł Różecka, raz radny Kilijanek.

- Pierwszy sondaż, jaki zamówiłem na użytek wewnętrzny, dawał mi blisko 5%. Żartowałem wtedy z kolegami, że to i tak trzy razy więcej niż w pierwszym badaniu miał obecny włodarz miasta. Praca, jaką wykonuję od dłuższego czasu, przekłada się dzisiaj na 17% poparcia. To bardzo dobra zaliczka w przededniu kampanii wyborczej – uważa A. Kilijanek.

Jego zdaniem dobrze poprowadzona kampania daje PiS-owi szansę na 25 proc.

- Nie sposób nie przyznać, że moje prognozy wciąż dają Prawu i Sprawiedliwości mniej niż w badaniach gwarantuje nam Mirosława Stachowiak-Różecka. Przy czym jest dziś posłanką, która 15.10 uzyskała najwyższe poparcie wyborców w województwie. Jestem przekonany, że zarząd podejmie najlepszą dla partii decyzję. Mają o czym myśleć – przyznaje Kilijanek.

Zdaniem bezpartyjnych...

Jak na te zapowiedzi sondażowe reagują Bezpartyjni Samorządowcy, którzy niedługo ogłoszą też swojego kandydata na prezydenta Wrocławia. Z wcześniejszych zapowiedzi ma nim być Krzysztof Maj, choć z naszych informacji wynika, że nie jest to przesądzone.

- Te dwa sondaże dzieli jakiś czas, a w optyka wyborcza jest bardzo dynamiczna. Michał Jaros buduje Koalicję dla Wrocławia i widzimy tego efekty. W sondażu, który opublikowała „Rzeczpospolita” nie było kandydata Trzeciej Drogi, który zabiera Jackowi Sutrykowi głosy. Wydaje mi się, że najbliżej prawdy jest ten drugi sondaż, dla tuWrocław, bo pokazuje całą paletę kandydatów, a nie okrojony skład, który sprawia, że więcej dostaje obecny prezydent – ocenia Krzysztof Maj, członek zarządu województwa dolnośląskiego, polityk Bezpartyjnych Samorządowców.

Czy Jaros może pokonać Sutryka?

- O tym zdecydują wyborcy, ale te ruchy społeczne, które popierają Michała Jarosa, pokazują, że wrocławianie chcą zmiany. Bezpartyjni się są blisko ani Jarosa ani Sutryka, są blisko mieszkańców – zapewnia Maj.

Zobacz też:

emisja bez ograniczeń wiekowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska