Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chcą rządzić Wrocławiem. Sprawdziliśmy, jak pracują w Sejmie

MAL
Mirosława Stachowiak-Różecka i Michał Jaros - to dwójka posłów, która chce rządzić Wrocławiem. Sprawdziliśmy, co przez ponad dwa lata parlamentarzyści robili w Sejmie, czy ciężko pracowali, czy może się obijali?

Mirosława Stachowiak-Różecka w 2015 roku po raz pierwszy została posłem. Wcześniej zasiadała we wrocławskiej radzie miejskiej. Dla Michała Jarosa sejmowa praca to już nie nowość. Jest posłem już od trzech kadencji. Posłanka pracuje w trzech sejmowych komisjach. W komisji edukacji pełni funkcję zastępcy przewodniczącego. Jaros zaś jest członkiem dwóch komisji.

Stachowiak-Różecka na początku kadencji zapewniała mieszkańców, że będzie ciężko pracować na rzecz regionu. Liczby jednak tego nie pokazują. W sejmowych statystykach posłanka z Wrocławia wypada blado. Na 22084 interpelacje zgłoszone przez posłów VIII kadencji, tylko 29 jest Mirosławy Stachowiak-Różeckiej. Posłanka, w rankingu parlamentarzystów według liczby interpelacji zajmuje odległe, 239. miejsce. Poseł Michał Jaros zaś zgłosił tej pory 100 interpelacji, dzięki czemu zajmuje 96 miejsce. Przypomnijmy, że w Sejmie wszystkich posłów jest 460.

Jeszcze gorzej posłanka wypada, jeżeli chodzi o liczbę wystąpień. Stachowiak-Różecka wystąpiła tylko 16 razy na posiedzeniach Sejmu i zajmuje 383. lokatę. Michał Jaros wypowiadał się 71 razy (135. miejsce).

Dwójka posłów z Wrocławia nie brała także udziału we wszystkich głosowaniach. W tym porównaniu lepiej wypada posłanka Prawa i Sprawiedliwości. Brała udział w 94 proc. głosowań, a poseł Jaros w 91 proc. Stachowiak-Różecka zajmuje w tym zestawieniu 245. miejsce spośród wszystkich posłów, a Jaros 321.

Mirosława Stachowiak-Różecka podpisała się pod 27 projektami poselskimi, a poseł Jaros pod 51. Dla porównania lider tego zestawienia podpisał się pod 170 projektami.

- Praca poselska to oczywiście: udział w glosowaniach, interpelacje, wystąpienia, praca w komisjach i podkomisjach, to także, a raczej przede wszystkim spotkania z wyborcami, interwencje i nagłaśnianie ważnych dla mieszkańców spraw. Wrocławskie torowiska, smog, WKS Śląsk i doradca prywatyzacyjny, NFM i kontrowersje przy jego budowie, ofiary przemocy domowej i mieszkania socjalne, czy Hala Grafit to tylko niektóre z poruszanych przeze mnie spraw - komentuje Mirosława Stachowiak-Różecka. - Stawiam na jakość i skuteczność. Angażuje się w to co ważne i na czym się znam, jak np. reforma edukacji czy reforma szkolnictwa wyższego, nowelizacja Ustawy o ochronie zwierząt, której jestem wnioskodawcą. Wreszcie, to co bliskie mieszkańcom - zwiększenie środków na wrocławskie zabytki, dodatkowe karetki czy spektrometry dla straży pożarnej. Nie robię statystyk, tylko to, co trzeba - dodaje posłanka.

Poseł Michał Jaros mówi, że w swoich działaniach zawsze skupia się na konkretnych rozwiązaniach dla mieszkańców. - Statystyki to potwierdzają, choć to nie one są tu najważniejsze a potrzeby wrocławian. Jako prezydent Wrocławia będę postępował tak samo i koncentrował się na mieście, problemie korków, bezpieczeństwa i zapewnieniu lepszych miejsc pracy dla wrocławian - deklaruje poseł Jaros.

Zobacz też: RPO i przewodniczący OPZZ odwiedzili niepełnosprawnych protestujących w Sejmie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska