Ponad 350-letni mur, który okala Kościół Pokoju w Świdnicy, został zniszczony przez nieznanych sprawców. W nocy z piątku na sobotę (12/13 stycznia) ktoś wypisał na nim wulgarne i obraźliwe hasła m.in. wobec urzędującego premiera. Pojawiły się także rysunki, nawiązujące do symboliki nazistowskiej:swastyka oraz znak SS.
Kościół pokoju od 2001 roku figuruje na Liście Światowego Dziedzictwa UNESCO. Także i mur został wpisany na ważną listę - Pomników Historii. Jak przekazuje Prokurator Rejonowy w Świdnicy, za publiczne znieważenie organu konstytucyjnego RP Prezesa Rady Ministrów, poprzez namalowanie środkami chemicznymi znieważających treści, nawiązujących do symboliki nazistowskiej oraz zniszczenie zabytku o szczególnym znaczeniu dla kultury, sprawcom grozi nawet 10 lat pozbawienia wolności.
- Postępowanie jest w toku. Policja wykonuje czynności procesowe, mające na celu ustalenie tożsamości i zatrzymanie sprawców. Przeprowadzono oględziny, a w charakterze pokrzywdzonego został przesłuchany proboszcz, biskup Waldemar Pytel. Zabezpieczono również monitoring, który jest obecnie analizowany - mówi w rozmowie z redakcją "Gazety Wrocławskiej" Marek Rusin, Prokurator Rejonowy w Świdnicy.
W tym miejscu znajduje się świątynia:
Zobacz też:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?