Poseł Grzegorek ma więcej na koncie

Co ciekawe nie dorobił się w Sejmie, gdyż swoją funkcję pełni społecznie i nie pobiera poselskiej pensji.

Wartość majątku Krzysztofa Grzegorka niewiele się zmieniła na przestrzeni ostatnich lat. Tak wynika ze złożonych przez niego oświadczeń o stanie majątkowym. Od początku kadencji, czyli jesieni 2005 roku, mieszka w tym samym domu o powierzchni 220 metrów kwadratowych o wartości 350 tysięcy złotych. Mimo, że ceny nieruchomości drastycznie poszły w górę poseł ustawicznie, rok w rok wpisuje wymienioną wartość swojego domu.

Jeszcze w 2005 roku poseł zarabiał prowadząc prywatny gabinet lekarski. Uzyskał wówczas z niego 20 tysięcy 800 złotych przychodu i 15 tysięcy 945 złotych dochodu. W ostatnim oświadczeniu za 2006 rok poseł wpisał, że osiągnął przychód… zero złotych.
- Mój gabinet praktycznie w ogóle już nie funkcjonuje. Po prostu nie starcza mi czasu, by prowadzić prywatną praktykę lekarską - tłumaczy Krzysztof Grzegorek.

Parlamentarzysta Platformy jeździ tymi samymi samochodami, jak po objęciu poselskiego mandatu. Są to audi A6 z 1999 roku oraz rok starszy mercedes 280E.
W sposób istotny zmienił się za to stan konta doktora Grzegorka. Jesienią 2005 roku było na nim 120 tysięcy złotych, zaś na koniec roku ubiegłego już 200 tysięcy.

Poseł więcej zarabia. Niespełna dwa lata temu w oświadczeniu wykazał zarobki z tytułu pracy w szpitalu w wysokości 87 tysięcy 421 złotych brutto. Następnie został dyrektorem placówki w Skarżysku-Kamiennej, co znalazło odzwierciedlenie na popularnym “pasku". W 2006 roku poseł wziął pensje w łącznej wysokości 135 tysięcy 515 złotych brutto. Do tego doszła jeszcze poselska dieta w wysokości 26 tysięcy 412 złotych.

W kolejnym odcinku zaprezentujemy majątek Krzysztofa Lipca, świętokrzyskiego posła Prawa i Sprawiedliwości.