Według prognoz Research&Markets wartość globalnego rynku kosmetycznego w 2020 r. wyniesie 675 mld dolarów.
Swój istotny wkład w tę sumę ma i polski rynek. Z „Raportu o stanie branży kosmetycznej w Polsce 2017" wynika, że w 2016 r. wartość polskiego rynku kosmetycznego oscylowała wokół 16 mld złotych. Oznacza to, że w 15 lat Polska branża kosmetyczna awansowała na szóste miejsce w europejskim rankingu, ustępując miejsca tylko największym europejskim gospodarkom.
Wysokie przychody oznaczają jednak wielkie wymagania jakościowe: produkt kosmetyczny, zanim po sprzedaży zasili kasę producenta, musi przejść długą drogę kontroli jakości. A gdzie zaczyna się jego podróż? W laboratorium. To właśnie z myślą o tych laboratoriach Bioavlee stworzyło rozwiązania radykalnie zmniejszające: o kilkadziesiąt proc. koszty i o min. dobę czas wydania wyników z laboratorium.
Bioavlee to start-up, który powstał w 2014 r. we Wrocławiu. Firma tworzy nowoczesne urządzenia laboratoryjne. W swoim portfolio Bioavlee aktualnie ma prototypy 3 urządzeń umożliwiające przeprowadzenie szybszej i tańszej analizy mikroorganizmów w laboratorium.
– Produkty kosmetyczne czy spożywcze przed wprowadzeniem na rynek są oceniane pod względem bezpieczeństwa ich stosowania. Nasze rozwiązanie pozwala ocenić bezpieczeństwo produktu poprzez uzyskanie „odcisku palca” badanych mikroorganizmów dzięki dyfrakcji światła na koloniach drobnoustrojów. Patent zastosowaliśmy w autorskim systemie Avlee 650 – mówi Michał Wronecki, prezes Bioavlee.
Avlee 650 rozwijane jest przez zespół R&D Bioavlee od 2015 r. Identyfikacja jest możliwa dzięki wykorzystaniu największych innowacji technologicznych, narzędzi online oraz elementów sztucznej inteligencji. Skuteczność identyfikacji drobnoustrojów jest bliska 98 proc.
– Z tą różnicą, że nasz produkt łączy najwyższą skuteczność ze znacznie niższymi kosztami i krótszym czasem badań. Avlee 650 minimalizuje wieloetapowe, manualne procesy w trakcie identyfikacji. Ma parametry nieosiągalne dla innych metod wykorzystywanych w branży kosmetycznej. To jedyne takie rozwiązanie na rynku – uważa Michał Wronecki.
Oprócz Avlee 650 , spółka prowadzi prace optymalizacyjne także nad innymi urządzeniami: Quantica 500, który automatycznie i szybciej zlicza kolonie mikroorganizmów w analizach ilościowych oraz InoMate 100k, służący do automatycznego posiewu redukcyjnego (gwarantuje laborantowi pełną kontrolę nad posiewem).
Jeszcze w tym roku rozpocznie się sprzedaż licznika kolonii Quantica 500, a w 2019 r. na rynku pojawi się Innomate 100K. Na początku 2020 r. spółka planuje wprowadzić do sprzedaży Avlee 650.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?