Jerzy Michalak, kandydat na prezydenta Wrocławia uważa, że wrocławski magistrat powinien zmienić system rekrutacji do żłobków. Według Michalaka obecnie dzieci urodzone pomiędzy majem a sierpniem mają o wiele mniejsze szanse na dostanie się do publicznego żłobka. Kandydat na prezydenta Wrocławia uważa także, że elektroniczny system nie działa do końca tak, jak powinien, a miasto powinno zmienić finansowe priorytety i więcej pieniędzy przeznaczyć na budowę nowych placówek.
Podobnego zdania jest Kamila Ardeli, mama dziecka, które w tym roku nie dostało się do żłobka na Gądowie Małym. - Moje dziecko jest na liście rezerwowej, ale jest aż 40 miejsc pod kreską, więc nie ma szans, żeby dostało się w tym roku do gminnej placówki. Prywatne żłobki widząc, co się dzieje, podwyższyły opłaty za miejsce w placówce, średnio o 200 zł - mówi wrocławianka.
- Pracuję z mężem we Wrocławiu, a czujemy, że miasto nas nie wspiera. Przy wynikach rekrutacji do żłobków denerwowałam się chyba bardziej niż podczas matury. Miejsce w gminnym żłobku, to jak wygrany los na loterii, to nie jest normalne - mówi rozżalona mama.
Podczas tegorocznej rekrutacji do wrocławskich żłobków 4106 podań spełniało wymagane kryteria. Liczba wolnych miejsc w tegorocznej rekrutacji wynosiła 2547. Po pierwszym etapie rekrutacji liczba dzieci niezakwalifikowanych do wskazanych przez rodziców żłobków wyniosła 1559. W niektórych żłobkach trzeba było mieć aż 1120 punktów, aby zapisać dziecko do placówki.
Tak było np. podczas rekrutacji do grupy drugiej w Żłobku nr 8 przy ul. Sądowej. Od października planowane jest utworzenie kolejnych 500 miejsc w żłobkach niepublicznych z dofinansowaniem. Miasto przypomina także, że w ciągu roku, w związku z rotacją dzieci, rodzice będą mogli skorzystać ze zwolnionych miejsc w żłobkach.
Jacek Sutryk, dyrektor departamentu spraw społecznych we wrocławskim magistracie, który odpowiada m.in. za żłobki tłumaczy, że miasto obecnie prowadzi intensywne działania, które mają zwiększyć liczbę żłobków we Wrocławiu.
- Wybraliśmy już wykonawcę, który wybuduje żłobek na Jagodnie przy ul. Sygnałowej. Tam będzie około 250 nowych miejsc. Na Żernikach Wrocławskich przybędzie dodatkowo ok. 50 miejsc dla dzieci. Przygotowujemy się także do inwestycji budowy żłobka na Złotnikach oraz do przygotowania koncepcji inwestycji na Sołtysowicach - mówi Jacek Sutryk.
Dodaje też, że miasto rozstrzygnie konkurs na stworzenie kolejnych 500 miejsc w prywatnych żłobkach, które zostaną dofinansowane przez gminę.
- 200 rodziców, których dzieci dostały się do żłobków, nie podpisało z nami umów, więc te miejsca zwolniły się dla innych dzieci. Trzeba być bardzo uważnym i cierpliwym, bo miejsca w żłobkach mogą się także zwalniać w trakcie roku - mówi Jacek Sutryk. Dyrektor departamentu, który jest także kandydatem na prezydenta Wrocławia odniósł się również do słów Jerzego Michalaka.
- Uważa uwagi Jerzego Michalak za wysoce niestosowne. Wolałbym, żeby Jerzy Michalak zamiast pouczania i krytykowania miasta skupił się na realizowaniu zadań, które do niego należą, ale nie są realizowane. Mowa tu chociażby o wschodniej obwodnicy Wrocławia. To mu się nie udaje, więc dzisiaj prowadzi festiwal polityczny - komentuje Sutryk.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?