Wtorek był jeden z najgorętszych dni w tym tygodniu. Między godziną 14.00 a 17.00 temperatura sięgała nawet 35 st. Celsjusza.
Jak informuje nas Szymon Czyżewski, szef dyspozytorni wrocławskiego pogotowia ratunkowego, od godziny 7.00 ratownicy wyjeżdżali do 16 zgłoszeń o omdleniach. - Notujemy znaczny wzrost zasłabnięć we Wrocławiu. Karetki wyjeżdżają do osób starszych, około 80. roku życia. Co ciekawe dużo wezwań mamy na ogródki działkowe - przyznaje Czyżewski i dodaje, że omdlenia to konsekwencja zaawansowanych stanów chorobowych u starszych wrocławian, którzy nie zważając na wysokie temperatury, wychodzą z domów akurat wtedy, gdy słońce świeci najsilniej.
Seniorom z Wrocławia skarżą się też na bóle w klatce piersiowej. Na szczęście jednak wrocławskie pogotowie nie odnotowuje wzrostu zawałów.
Jak więc chronić się przed upałem? - Przede wszystkim osoby starsze nie powinny wychodzić z domu między godziną 11 a 16. Bezwzględnie też wszyscy powinni postarać się o nakrycie głowy oraz ubrania, które nie przylegają do ciała. Dzieci powinno się smarować kremami z wysokimi filtrami i oczywiście wszyscy powinniśmy pić dużo wody. Nawet do 3-4 litrów dziennie - wylicza Szymon Czyżewski, ale też zaznacza, że osoby starsze powinny uważać, by pić jednak wodę z umiarem, by nie przewodnić organizmu.
Żar tropików w Polsce. Do naszego kraju dotarły afrykańskie upały i w końcu mamy gorące lato. A będzie jeszcze cieplej. Kto może biegnie nad wodę. W miastach, gdzie do wody daleko, ulgę przynoszą kurtyny wodne.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?