Ulica Okulickiego jest zamknięta od skrzyżowania z ul. Przedwiośnie i przejazdu kolejowego do skrzyżowania z Odolanowską. Wykonawca obiecuje, że podczas remontu mieszkańcy będą mogli dojechać do swoich domów. Inwestycja ma kosztować 12 mln zł. Główną jej częścią jest budowa kanalizacji. Po remoncie, wzdłuż drogi ma się pojawić ścieżka rowerowa , nowy chodnik i oświetlenie. Wyremontowana będzie pętla autobusowa. Na drodze pojawi się sześć azyli dla pieszych, dzięki temu będzie im łatwiej przejść przez jezdnię.
Podczas remontu będzie można przejechać przez skrzyżowanie ul. Bora-Komorowskiego i Przedwiośnie, a także przez ul. Odolanowską. Największy problem będą mieli kierowcy, którzy dojeżdżali Okulickiego do tzw. łącznika Długołęka, czyli dojazdu do węzła Wrocław Psie Pole na AOW. Do łącznika Długołęka można też dojechać przez ul. Azaliową i Pawłowicką. Ale tam również ulice są rozkopane.
Jedynym sposobem, by dojechać do węzła Wrocław Psie Pole, jest wyjazd na al. Sobieskiego i podróż drogą numer 98 aż do Mirkowa. Tam na skrzyżowaniu trzeba odbić w lewo. Tyle tylko, że to znacznie dłuższa droga.
Choć ulica Okulickiego zamknięta jest od rana, to nie widać, żeby robotnicy rozpoczęli dzisiaj prace. Jadąc od strony ul. Bora-Komorowskiego nie ma żadnych znaków informujących o objeździe. Kierowcy mogą się tylko dowiedzieć że jadą w "ślepą ulicę". Mieszkańcy Okulickiego nie mają problemu, bo byli informowani o objazdach i znają okolice, gorzej z kierowcami, którzy nie są z tego rejonu miasta. Oni od rana są zdezorientowani i często nie wiedzą jak jechać. - Faktycznie zatrzymują się i nie wiedzą co dalej robić. Od rana dziesięciu kierowców pytało się nas o drogę - mówią robotnicy, którzy wykonują pracy przy skrzyżowaniu ul. Przedwiośnie z przejazdem kolejowym. - Nie wiem dlaczego nie ma tutaj konkretnych znaków. Jeżeli ktoś nie jest stąd może się naprawdę pogubić, tym bardziej, że ul. Azaliowa i Pawłowicka również są rozkopane - mówi pan Krzysztof.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
