Wrocław. Uważaj na ten paczkomat. Może ukraść twoją paczkę!

Pani Monika już 18 dni czeka, aż jej paczka ruszy w drogę

"Po dwóch dniach od włożenia paczki do paczkomatu odezwał się do mnie odbiorca paczki, dlaczego paczka nie została zabrana jeszcze przez kuriera, skoro minęły już dwa dni. Takim hasłem reklamuje się właśnie Inpost - "paczka będzie u Ciebie w 2 dni robocze!". Od razu zadzwoniłam na infolinię, gdzie dostałam informację, że oni nie wiedzą co się dzieje i dlaczego paczka utknęła, więc wysłali zapytanie do oddziału wrocławskiego Inpost. Od tego dnia dzwoniłam na inforlinię codziennie, nawet kilka razy w ciągu dnia. Od 18 dni jestem zwodzona za nos, nikt nie potrafi podać informacji kiedy paczkomat będzie naprawiony. Co jest najśmieszniejsze - nie mogę nawet odzyskać tej przesyłki, żeby ją wysłać w inny sposób albo innym paczkomatem. Czego w zasadzie nie rozumiem, dlaczego kurier nie może wyjąć paczek nadanych w paczkomacie nawet, jeżeli jest awaria" - pisze do nas poirytowana przeciągającą się sytuacją pani Monika.

Jak to możliwe, że paczka jeszcze nie została odebrana, ani nie można jej wyjąć, aby wysłać ją w inny sposób?

Nie mam informacji o awarii żadnego naszego paczkomatu we Wrocławiu. Nie będę też rozważał hipotetycznych sytuacji, bo zwykle okazuje się, że klient wpisał źle kod albo coś w tym stylu - kwituje Wojciech Kądziołka, rzecznik prasowy Inpostu, który nie chciał odnieść się do większości naszych pytań i stwierdził, że awaria paczkomatu mogłaby wystąpić w jakiejś ekstremalnej sytuacji. Na przykład wtedy, gdyby "w paczkomat uderzył meteoryt".

Tymczasem, udało nam się dowiedzieć, że paczkomat przy ul. Pięknej prostu nie działa

Rzeczywiście, ten paczkomat został wyłączony z użytku naszej sieci na dłuższy czas. Najprawdopodobniej będzie remontowany albo zostanie przeniesiony w inne miejsce - usłyszeliśmy na infolinii. - Odradzałabym nadawanie paczki z tego paczkomatu. Natomiast te przesyłki, które zostały nadane wcześniej, powinny być procesowane do odbiorców.

Na razie kurier do skrytek na Pięknej nie zagląda. I wygląda na to, że wszyscy, którzy nadali paczki z tego paczkomatu muszą uzbroić się w cierpliwość.