Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wrocław: Udane i nietrafione projekty obywatelskie

Weronika Skupin
Na torze do parkouru na Wzgórzu Andersa przy ulicy Borowskiej staną betonowe przeszkody i metalowe rury do pokonania w biegu
Na torze do parkouru na Wzgórzu Andersa przy ulicy Borowskiej staną betonowe przeszkody i metalowe rury do pokonania w biegu Janusz Wójtowicz
Wrocławianie będą od września wybierać nowe projekty do sfinansowania z budżetu obywatelskiego. Mimo że wciąż nie są zakończone wszystkie ubiegłoroczne. Sprawdziliśmy, które z nich okazały się strzałem w dziesiątkę, a które to niewypały.

1850 osób głosowało za tym, by za 73 tys. zł zagospodarowano teren przy kościele przy ul. Żernickiej 242 na osiedlu Żerniki. Zbudowano chodnik, uporządkowano tam zieleń i postawiono oświetlenie. Teren przed kościołem wygląda pięknie - jest kilka nowych ścieżek i ławki. Jednak pozostała część jest nadal zaniedbana. - Cieszyłem się, gdy usłyszałem, że ścieżki w parku będą odnowione. 70 tys. zł to mnóstwo pieniędzy. Tymczasem odnowiono dwie ścieżki na krzyż, a tam, gdzie ludzie chodzą, jest wielkie błoto, gdy popada. Ścieżka jest, ale wokół kościoła, a nie tam, gdzie potrzeba - zauważa Maciej Szymczyszyn. - W dodatku ksiądz pod tą ścieżkę wyciął piękne topole - dodaje.

Mieszkająca w pobliżu kościoła Małgorzata Wesołowska w pełni się z nim zgadza. - Chyba jak dokończą tę ścieżkę, to po to, żeby ksiądz miał gdzie procesje urządzać - uśmiecha się. - Tu, gdzie chodzi się do sklepu, jest stara ścieżka - dodaje.

Jak mówi Bartłomiej Świerczewski, urzędnik odpowiedzialny za Wrocławski Budżet Obywatelski, ta inwestycja została całkowicie wykonana według planu. Dlaczego zatem ścieżka prowadząca dookoła kościoła urywa się w szczerym polu? - Resztę ścieżki zobowiązał się dokończyć ksiądz, gdyż ten teren należy do parafii, a nie do gminy - wyjaśnia.

Otworzyli i zaraz zamknęli

Projekt muzycznego placu zabaw przy ul. Kłodnickiej "Aktywni w rytm muzyki" otrzymał 1863 głosy. Plac został otwarty 9 czerwca. Kilka tygodni po otwarciu do szkoły wpłynęła petycja od mieszkańców osiedla. - Ludzie skarżyli się na uciążliwy hałas. W związku z tym muzyczna część placu zabaw została zamknięta - mówi Ilona Kazek, kierownik ZS nr 20 we Wrocławiu. - W ramach gwarancji planujemy podnieść ogrodzenie placu i wygłuszyć instrumenty - dodaje. Plac ma być znów otwarty ok. 1 września.

To niejedyny projekt, który nie wypalił lub udał się tylko częściowo. Nie ma chętnych na remont zabytkowego tramwaju Maximum z 1901 r., który niszczeje w zajezdni przy ul. Legnickiej. Jego renowacja i zabezpieczenie innych starych tramwajów marki Linke-Hoffman, stojących na tyłach zajezdni, kosztuje 500 tys. zł. Na projekt renowacji zagłosowały 1834 osoby. Do przetargu nikt się nie zgłosił. - Nie wpłynęła ani jedna oferta. Wydział Obsługi Urzędu zapowiada, że będzie ogłoszony kolejny przetarg - zapowiada Bartłomiej Świerczewski.

ZOBACZ PROJEKTY, KTÓRE SIĘ UDAŁY - CZYTAJ NA NASTĘPNEJ STRONIE
Projekty na piątkę z plusem

Przy ul. Lotniczej powstaje największy projekt - roboczo nazwany boiskiem do sportów amerykańskich. Zdobył też najwięcej głosów - 3815. Posłuży do rozgrywania meczów rugby, ultimate frisbee, lacrosse i piłki nożnej. Murawa już jest, czekamy jeszcze na wybudowanie zaplecza technicznego (szatni).

W sierpniu zaplanowano otwarcie innego boiska - przy ul. Osinieckiej na Żernikach. Projekt zdobył 2386 głosów. Wcześniej storpedowały go... dziki, które zryły ten teren, ale teraz ogrodzono działkę. Na realizację inwestycji wydano 400 tys. zł. Murawę już można tam podziwiać.

W trakcie odbiorów jest kolejna inwestycja: strefa rekreacyjna, skalniak i nowe ogrodzenia w ramach projektu "Atrakcyjnie i bezpiecznie - to Nasz Kosmos!" przy Szkole Podstawowej nr 118 na osiedlu Kosmonautów. Projekt ten zdobył aż 3438 głosy, a kosztował 430 tys. zł.

Na ukończeniu jest park rekreacyjny na Muchoborze Wielkim za 500 tys. zł. Zdobył 1982 głosy. Znajdą się tam piaskownice, bujaki i huśtawki, a także mały park linowy ze zjeżdżalniami i karuzelą. Ma on być oddany do użytku do końca lipca.

Z kolei na Wzgórzu Andersa przy ul. Borowskiej powstaje pierwszy w Polsce i jeden z nielicznych w Europie park do uprawiania parkouru. To sport, który polega na tym, że biegnąc pokonujemy miejskie przeszkody - np. murki i dachy.

Trwa tam wylewanie betonowych przeszkód. Takiego toru chciało 2 tys. wrocławian. Koszt to 260 tys. zł. - Już się nie mogę doczekać tego toru! - cieszy się deskorolkarz, Patryk Grzelak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska