Wrocławianie zmierzający tędy na sylwestrowy koncert narzekali, że było tu bardzo niebezpiecznie. Zwłaszcza, że co chwila nad głowami wybuchały petardy. Odpalano je tu hurtowo, bo pracownicy ochrony nie pozwalali na ich wnoszenie na imprezę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?