Chętni mogli wsiąść m.in. do auta marki Tesla. Dzięki ustawie o elektromobilności do 2025 r. po polskich drogach ma jeździć milion samochodów elektrycznych, a te można ładować nawet z normalnego, jednofazowego gniazdka, jakimi dysponujemy w domach, ale także z gniazdek trójfazowych.
– Dużo zależy od tego, jak bardzo możemy obciążyć sieć. W domach mamy najczęściej gniazdka o mocy od 2 do 50 kilowatów. To niedużo, bo porządne ładowarki mogą ładować nawet 100 kilowatów, dzięki czemu 80-90 proc. baterii można nimi naładować w godzinę, maksymalnie półtorej – mówi Wojciech Pawlak, wiceprezes Koła Naukowego Pojazdów i Robotów Mobilnych na Politechnice Wrocławskiej. – Używając zwykłego domowego gniazdka ładowanie baterii trwałoby nawet kilkanaście godzin – dodaje.
Na pl. Solnym można było zobaczyć także nowinki techniczne kół naukowych Politechniki Wrocławskiej - bolid, elektryczny skuter i roboty. Na innym stanowisku chętni mogli spróbować zdrowego owocowego soku. Trzeba go było jednak przygotować samodzielnie przy pomocy blendera napędzanego podczas pedałowania na stacjonarnym rowerze.
Na stanowisku Miejskiej Biblioteki Publicznej można było z kolei wziąć udział w grze mobilnej wzorowanej na książce J. Verne'a "W 80 dni dookoła świata". Trzeba tylko było mieć przy sobie smartfona. Na pl. Solnym można było zobaczyć także jeden z nowych autobusów kupionych przez MPK, który tego dnia stał się sceną spektakli Wrocławskiego Teatru Młodych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?