Tysiące fanów futbolu z całej Europy zjechać ma do Wrocławia w czerwcu 2012 roku na czas Euro 2012. Mają tu się dobrze bawić przez dwa tygodnie. Zostawić w naszych pubach, barach i restauracjach jak najwięcej pieniędzy, a później wrócić już jako turyści. Najlepiej z całymi rodzinami.
W czasie Euro 2012 na piłkarskich fanów czekać będzie oficjalna strefa kibica urządzona na wrocławskim Rynku i placu Solnym. To drugie po stadionie najważniejsze miejsce wrocławskiej części Euro 2012.
Na stadionie, na wrocławskich Pilczycach, rozegrane będą trzy mecze wstępnej fazy turnieju. Wiadomo na razie tylko, że jeden z tych meczów rozegra reprezentacja Polski. Pozostałe drużyny, które zagrają u nas, poznamy za rok. Wtedy też dowiemy się, skąd przyjedzie do nas najwięcej kibiców.
Ci, którym nie uda się dostać biletów na stadion, trafią właśnie do strefy kibica. Tutaj nikt nie będzie musiał płacić za wejście. Tutaj też - na czterech wielkich telebimach - pokazywane będą transmisje wszystkich meczów Euro 2012. Nie tylko tych rozgrywanych we Wrocławiu.
Według wstępnych planów główny, największy telebim będzie na scenie. Stanie ona tam, gdzie zwykle budowana jest scena podczas imprez sylwestrowych na Rynku. Czyli w okolicach kamienic Jaś i Małgosia.
Drugi telebim będzie umieszczony przy wejściu do wrocławskiego ratusza. Będzie zwrócony w stronę wejścia na Rynek od placu Solnego.
Kolejny stanie po drugiej stronie Rynku, w okolicach pręgierza. Będzie zwrócony w stronę ul. Świdnickiej. Czwarty zawiśnie na ścianach ratusza nad restauracją Spiż albo umieszczony zostanie gdzieś na placu Solnym.
Szczegółowy projekt organizacji strefy kibica przygotowywany jest w biurze do spraw Euro wrocławskiego urzędu miasta. W najbliższych dniach do Europejskiej Federacji Piłkarskiej przesłany będzie wstępny plan imprez, jakie mają być organizowane w strefie.
- Nie będzie to na pewno jeszcze lista wykonawców, których zechcemy zaprosić na koncerty na scenę do strefy - mówi Magda Okulowska z Biura do Spraw Euro. - Raczej wstępna i ogólna koncepcja. Czy chcemy tu koncerty gwiazd, czy turniej piłkarski na sztucznej murawie, albo czy będziemy śpiewać karaoke.
Swoje stoiska w strefie urządzą wszyscy oficjalni sponsorzy turnieju Euro 2012. Będą punkty usługowe z jedzeniem i gadżetami. Rzecz jasna wszystko tych firm, które będą miały umowę z UEFA i będą oficjalnymi partnerami Euro 2012. W strefie wypijemy więc oficjalne piwo turnieju, zjemy "turniejowego" hamburgera, batonika itp.
Dla wrocławskiego biznesu w strefie nie zostanie wiele miejsca. Choć możliwe jest wpuszczenie firmy, która oferować będzie specjały polskiej kuchni.
Co ciekawe, firma ta będzie musiała pozostać anonimowa. Takie są wymagania speców od marketingu Europejskiej Federacji Piłkarskiej.
Jeśli więc pojawi się stoisko którejś z wrocławskich restauracji, to kibice nie będą się mogli dowiedzieć, której. Jeśli na Rynek ściągnięte zostaną wyroby jednej ze znanych wrocławskich cukierni, to nie będzie można mówić, z której. Swoje marki mogą prezentować w strefie tylko oficjalni sponsorzy Euro 2012.
Strefa będzie działać codziennie przez dwa tygodnie turnieju. Otwierana będzie w południe, a zamykana najwcześniej o 23.00. Czyli po zakończeniu drugiego z meczów. Bo - przynajmniej w pierwszej fazie turnieju - codziennie rozgrywane będą dwa mecze. Jeden po południu, drugi wieczorem.
Urządzenie strefy kibica na wrocławskim Rynku może oznaczać kłopoty dla niektórych restauracji i pubów. Kilka z nich nie będzie mogło uruchomić letnich ogródków na czas Euro. Które, tego na razie nie wiadomo.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
