Strażacy potraktowali wezwanie bardzo poważnie i ruszyli ratować zwierzaka. Dopiero po przybyciu na miejsce, z bliższej odległości dostrzegli, że to nie zmarznięte zwierze, a konar drzewa unoszący się na wodzie.
Jeden z nurków z jednostki wodnej straży pożarnej zdążył się już przebrać w strój. Jednak nie było konieczności schodzenia do wody.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?