Jak tłumaczy Sławomir Chełchowski ze straży miejskiej, właściciele sklepu mieli upoważnienie do sprzedaży alkoholu, ale wyłącznie na przyjęciach. Tymczasem podczas kontroli strażnicy zauważyli, jak na zapleczu 30-letnia pracownica wręcza jednemu z klientów piwo. Mało tego, transakcję jak gdyby nigdy nic zaksięgowała w kasie fiskalnej, a klientowi wręczyła paragon.
Na miejsce wezwano policję. Ponieważ sprzedaż alkoholu bez zezwolenia jest przestępstwem, o zdarzeniu poinformowano także prokuraturę.
Lista sklepów, które czekają na koncesję (dane urzędu miejskiego)
Zobacz, które sklepy mają zgodę na sprzedaż alkoholu (dane urzędu miejskiego)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?