Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W niemieckim kasynie na ul. Koszarowej powstaną mieszkania

Błażej Organisty
13.12.2017 wroclawulica koszarowa 1 budynek mieszkalny remont przebudowa adaptacja gazeta wroclawskatomasz holod / polska press
13.12.2017 wroclawulica koszarowa 1 budynek mieszkalny remont przebudowa adaptacja gazeta wroclawskatomasz holod / polska press Fot. Tomasz Ho£Od / Polska Press
Kiedyś Niemcy grali w nim w karty, później kwaterowali w nim radzieccy żołnierze. Jeszcze później zabytkowy budynek przy ul. Koszarowej 1 stał się własnością Uniwersytetu Wrocławskiego, a w przyszłości będą w nim mieszkania.

Rozpoczęła się przebudowa zabytkowego budynku przy ul. Koszarowej 1 (przy skrzyżowaniu z ul. Sołtysowicką). Po remoncie zabytek stanie się wielorodzinnym budynkiem mieszkalnym. Opuszczony, niszczał od wielu lat, choć kiedyś tętniło w nim życie...

Karty Niemców i radzieckie karabiny

Przez 45 lat, do czasu zakończenia II wojny światowej, w budynku bawili się Niemcy oficerzy, którzy urządzili w nim kasyno. Po Niemcach przyszli Rosjanie, którzy w czasach PRL stworzyli przy Koszarowej koszary radzieckiej armii...

Czas Rosjan też przeminął, a cały teren przy Koszarowej stał się własnością Skarbu Państwa. W 1995 roku jego wieczystym użytkownikiem – wraz z budynkami – został Uniwersytet Wrocławski. Uczelni a użytkowała budynek byłego kasyna już od 1993 roku, ale po dziesięciu latach zdecydowała się go sprzedać, poniważ obiekt popadał w ruinę. Nie było w nim ani wody, ani ogrzewania, ani prądu. Uczelnia nie miała pieniędzy na remont.

– Wymagał kapitalnego remontu. Brak w nim było okien i drzwi. Sprzedaż budynku, również ze względu na brak planów wykorzystania budynku na cele statutowe uczelni, była optymalnym sposobem na prawidłowe gospodarowanie majątkiem uczelni – wyjaśnia dr Ryszard Balicki w UWr.

Dopiero szósta próba sprzedaży budynku przyniosła efekt. Żeby wreszcie ktoś przystąpił do przetargu, trzeba było obniżyć cenę wywoławczą z 2,6 do 1,1 mln złotych. I tak nieco ponad trzy lata temu budynek trafił w prywatne ręce.

Budynek chroniony

Obiekt jest wpisany do gminnej ewidencji zabytków, więc inwestor musiał uzgodnić projekt przebudowy i remontu z biurem miejskiego konserwatora zbytków.

– To nie było takie proste, ponieważ inwestor musiał wprowadzić pewne zmiany. Natomiast obiekt nie był w najlepszym stanie...niewiele elementów wystroju dotrwało do dzisiaj, zatem najważniejsze dla nas były uzgodnienia dotyczące zewnętrznego wyglądu budynku – oznajmia Agata Chmielowska.

Miejska konserwator zabytków zapewnia, że bryła zabytkowego budynku i kompozycja elewacji zostanie zachowana. Chmielowska ma nadzieję, że prace budowlane zostaną zrealizowane zgodnie z projektem.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska