Trzy koncepcje zmiany wizerunku fragmentu ul. Piłsudskiego (od ul. Świdnickiej do pl. Legionów) opracowali wrocławscy studenci. Projekty powstały po rozmowach z przedsiębiorcami i mieszkańcami Wrocławia.
Poznanie oczekiwań wrocławian i stworzenie koncepcji było kluczowe dla pracowników biura rozwoju gospodarczego w urzędzie miejskim.
– Chcieliśmy sprawdzić, które pomysły możemy wcielić w życie. Teraz przystąpimy do stworzenia ich kosztorysu – zapowiada Marzena Horak zastępca dyrektora biura rozwoju.
Dr Michał Dębek z Instytutu Psychologii Uniwersytetu Wrocławskiego (przewodniczył analizom) zauważa, że największym problemem jest mały ruch pieszych na Piłsudskiego.
– Największym problemem ul. Piłsudskiego jest mały ruch pieszych. Ulica żyje wyłącznie dzięki swoim mieszkańcom i jest tranzytowa, co sprawia, że przedsiębiorcy prowadzący przy niej swoje biznesy mają trudności, aby się tam utrzymać. Mieszkańcy innych części miasta nie mają, gdzie się zatrzymać na Piłsudskiego. Podobnie jest zresztą na wszystkich śródmiejskich ulicach poza Świdnicką, Oławską i Szewską – twierdzi doktor.
Aby ożywić ulicę, miałyby powstać skwery, zieleńce, drogi rowerowe i przestrzenie publiczne.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?