- To modelowe rozwiązanie. Zrezygnowano z wytyczenia ścieżki rowerowej na większości ulicy, ale ma za to być wprowadzona strefa 30 km/h. Ruch dodatkowo będzie uspokojony przez wzniesienie przejść dla pieszych na wyspach. Takie rozwiązanie będzie sprzyjać temu, by po jezdni mogli poruszać się bezpiecznie rowerzyści - przekonuje Radosław Lesisz z Wrocławskiej Inicjatywy Rowerowej.
CZYTAJ TEŻ: Remont Purkyniego to początek strefy 30 km/h w ścisłym centrum (ZDJĘCIA, SCHEMATY)
Dodaje on, że powstaną tam też krótkie odcinki pasów rowerowych oraz bardzo potrzebny przejazd rowerowy przy Muzeum Narodowym. Drugi będzie wyniesiony, wraz z przejściem dla pieszych, przy Bastionie Ceglarskim. Oprócz tego ma zostać wytyczona trasa rowerowa od Mostu Pokoju do Purkyniego.
Cykliści przypominają, że w 2007 roku walczyli właśnie o takie rozwiązanie. Bo jeszcze sześć lat temu projekt przebudowy ul. Purkyniego zakładał, że nie będzie to ulica z uspokojonym ruchem. WIR przekonywał wtedy w liście otwartym do prezydenta Wrocławia, że m.in. ścieżka jest fatalnie zaprojektowania. "Wijąca się na przemian z wąskim chodnikiem i zmuszająca rowerzystów do "skakania" na krótkim odcinku z jednej strony ulicy na drugą" - czytamy w liście.
Teraz rowerowi aktywiści liczą jeszcze na to, że po zakończeniu remontu ul. Purkyniego, urzędnicy udrożnią w obu kierunkach ul. Frycza-Modrzewskiego. Można to osiągnąć przez wytyczenie kontarapasu i likwidację części miejsc parkingowych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?