Przypomnijmy, że te prace miały się zakończyć w czerwcu. Skąd wziął się poślizg? - Priorytetem był remont ul. Nowowiejskiej, gdzie trzeba było zamknąć torowisko. Potem było kilka dni deszczowych, więc otaczarnie nie wytwarzały asfaltu - wyjaśnia Ewa Mazur z Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta.
Kierowcy mają wiele zastrzeżeń do prac na Szczytnickiej. - Robotnicy potrafili wyciąć kawałek asfaltu o grubości pięciu centymetrów i zostawić to miejsce bez żadnego oznakowania nawet na kilka dni. Podczas jazdy trzeba było bardzo uważać - żali się Antoni Markowski, kierowca zielonego forda.
Przypomnijmy, że urzędnicy chcieli przeprowadzić remont w godzinach nocnych, jednak na takie rozwiązanie nie zgodzili się okoliczni mieszkańcy. Koszt prac remontowych na Szczytnickiej to ok. 50 tys. zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?